Zygmunt Staszewski mówi o udostępnieniu Joe Bidenowi środków na przygotowanie się do objęcia urzędu prezydenta:
Nie znaczy to, że Donald Trump się poddał i uznał swoją porażkę. Joe Biden wciąż jest osobą prywatną.
Demokrata bezprawnie nawiązuje kontakty z przywódcami innych państw i uzurpuje sobie funkcję głowy państwa. Rozpoczął też formowanie gabinetu. Zaprosił do współpracy prezesa firmy odpowiedzialnej za fałszerstwa:
Biden musi spłacać swoje długi wyborcze.
Jak zwraca uwagę Zygmunt Staszewski, były wiceprezydent nie uzyskał dostępu do informacji niejawnych, zastrzeżonych obecnie dla Donalda Trumpa.
W ciągu najbliższych 3 tygodni może się bardzo dużo zmienić.
W całym kraju setki ludzi przedstawiają dowody na nadużycia w procesie głosowania i liczenia głosów. W Pensylwanii przyjęto zaś niekonstytucyjne prawo do przyjmowania głosów wysłanych po 3 listopada. W związku z tym prawdopodobne jest zakwestionowanie 680 tys. głosów.
60% Amerykanów ma zastrzeżenia do procesu wyborczego. Doszło do całkowitego załamania demokracji w USA.
Poruszony zostaje również temat szczepionki na koronawirusa. Zakończenie prac nad szczepionką ogłosiły firmy: Pfizer, Moderna i Astra Zeneca. Kolejne przedsiębiorstwa kontynuują badania.
Poza szczepionką, mamy coraz więcej skutecznych metod leczenia COVID-19.
Gość „Poranka WNET” przestrzega, że Joe Biden może wprowadzić obowiązek szczepień, któremu sprzeciwia się większość obywateli USA:
Powszechnie wiadomo, że Biden brał pieniądze na kampanię od firm farmaceutycznych.
Co więcej, Demokrata może dążyć do powszechnego obowiązku noszenia masek i szerokiego zamknięcia gospodarki, co, zdaniem Zygmunta Staszewskiego, jest niekonstytucyjne. Jak dodaje Republikanin:
Dzisiaj wiemy, że ta choroba jest dużo mniej groźna niż przewidywano – jej śmiertelność wynosi 0,1%.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
K.T. / A.W.K.