Dr Radosław Rożański wskazuje, że w czasie zamknięcia kraju wiele osób przemienia się w „Bobów budowniczych” wykorzystując wolny czas do remontów domowych. W ich trakcie zdarzają się urazy narządów wzroków.
Pękają gałki oczne, trzeba je zaopatrywać, no i tutaj ten czas covidowy to utrudnia, bo trzeba zrobić testy pacjentom.
Okulistyka pozostaje jednak wydolna. W laboratorium wykonywane są testy PCR, które pokazują wynik w ciągu kilku godzin. Pacjent jest leczony na miejscu lub jeśli ma dodatni wynik w specjalnym szpitalu dla covidododatnich. Okulista zauważa, iż operacji i tak nie da się wykonać w pięć minut, lecz poprzedza je szereg badań diagnostycznych, które trochę trwają.
Lekarz w Wojskowym Instytucie Medycyny Lotniczej mówi, że za 8 lat minie stulecie od powołania przez marszałka Józefa Piłsudskiego tej instytucji. Polscy piloci są w nim badani nie tylko pod kątem wzroku, ale też sprawności całego organizmu potrzebnej do prowadzenia „tak skomplikowanych maszyn jak myśliwce bojowe”.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.