Tomasz Siemoniak mówi, że za wzrost społecznego napięcia odpowiada osobiście prezes PiS i wicepremier Jarosław Kaczyński:
To jego słowa i działania budzą ogromny społeczny sprzeciw. To on nazywa opozycję przestępstwami i wzywa bojówki do zastąpienia organów państwowych.
Wiceprzewodniczący PO podkreśla, że skandalicznym jest zaostrzanie prawa antyaborcyjnego przez Prawo i Sprawiedliwość w czasie drugiej fali pandemii.
Mamy władzę, która, czy to z premedytacją, czy z braku wyobraźni, wyprowadza ludzi za ulicę. Żaden polityk opozycji nie ponosi za to odpowiedzialności.
Gość „Poranka WNET” zapewnia, że Platforma Obywatelska wspiera postulaty demonstrantów, jednak:
Te protesty nie są własnością żadnej partii.
Tomasz Siemoniak ocenia, że Trybunał Konstytucyjny w aktualnym kształcie nie ma legitymacji do podejmowania tego rodzaju decyzji, jak likwidacja przesłanki eugenicznej w przepisach regulujących dopuszczalność przerywania ciąży:
73% Polaków negatywnie ocenia wyrok TK. Tutaj sytuacja jest jasna. Jarosław Kaczyński zniszczył kompromis i dzisiaj na stole nie ma propozycji, do których można się odnieść.
W opinii rozmówcy Łukasza Jankowskiego rządzący powinni uznać nielegalność ostatniego wyroku i w ogóle Trybunału Konstytucyjnego.
TK składa się dzisiaj głównie z osób, które nigdy nie powinny tam zasiadać.
Jak mówi Tomasz Siemoniak:
Rząd powinien skupić się na walce z pandemią a nie na wywoływaniu kolejnych napięć.
Wiceprzewodniczący sceptycznie odnosi się do prezydenckich zapowiedzi włączenia się w wypracowanie nowego kompromisu aborcyjnego.
Andrzej Duda nie ma wiarygodności. Przez ostatnie 5 lat dzielił zamiast łączyć. We wszystkim słuchał Jarosława Kaczyńskiego. Szkoda czasu na jego propozycje.
Polityk komentuje pogłoski o wprowadzeniu przez rząd stanu wyjątkowego:
Kiedy my apelowaliśmy o stan nadzwyczajny, rząd mówił że sytuacja epidemiczna jest pod kontrolą. Dzisiaj te zapowiedzi są wpisane w kontekst protestów.
Gość „Poranka WNET” zapewnia, że w Platformie Obywatelskiej jest wiele osób wierzących, a partia szanuje Kościół. Jak dodaje:
Jestem przekonany, że większość protestujących nie popiera niszczenia świątyń, dobrze że tego już nie ma.
Tomasz Siemoniak podsumowuje, że:
Jarosław Kaczyński zapisze się do księgi hańby, księgi ludzi niszczących Polskę.
Parlamentarzysta zapewnia, że PO nie będzie kwestionować legalności żadnych wyborów w Polsce, tak jak to ostatnio zrobił Aleksandr Łukaszenka:
To pan marszałek Karczewski nazwał Łukaszenkę ciepłym człowiekiem. Proszę nas w ten kontekst nie mieszać.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.W.K.