Marek Budzisz: Łukaszenka chce wybrać z kim będzie rozmawiać. Azerbejdżan wykorzystał pewne osłabienie Armenii

Marek Budzisz o planie politycznym Łukaszenki, białoruskiej elektrowni w Ostrowcu, koronawirusie w Rosji oraz konflikcie o Górski Katabach i sytuacji politycznej w Kirgistanie.


Marek Budzisz wskazuje na plan polityczny Alaksandra Łukaszenki, który spotkał się z więźniami politycznymi. Białoruski przywódca stwierdził, że konstytucji nie pisze się na Białorusi. Dzień wcześniej mówił on o Cichanouskiej jako o gospodyni domowej- matce i żonie, nie polityczce.

Łukaszenka chce wybrać z kim będzie rozmawiać.

Tymczasem Ministerstwo Energetyki Białorusi poinformowało o udanym wytworzeniu mocy minimalnej pierwszego bloku Elektrowni Ostrowiec. Budowa ma być zakończona w 2022 r. Budzisz mówi, że jest to inwestycja nietrafiona.

Założenia były takie, że nadwyżki z tej energii będą sprzedawane za granicę, co pomoże obniżyć koszty energii elektrycznej.

Jednak Polska i państwa bałtyckie już zapowiedziały, że nie są zainteresowane kupowaniem tej energii. Przy tym polskie przedsiębiorstwa odnoszą sukcesy za naszą wschodnią granicą. Ekspert ds. wschodnich mówi też o sytuacji w Rosji, gdzie

Liczba zachorowań dziennych na Covid-19  jest obecnie większa niż podczas pierwszej fali.

Ograniczenia mają charakter selektywny- osoby powyżej 60 lat mają zablokowane elektroniczne bilety do komunikacji miejskiej, gdyż powinny one siedzieć w domu.

Koronawirus ma wpływ także na sytuację w Kirgistanie, którego wielu obywateli normalnie pracuje za granicą, głównie w rosyjskim sektorze budowlanym. Teraz jednak ta możliwość wskutek pandemii została im odebrana.

To kraj, który opiera się na podziale na Północ i Południe. Polityka opiera się na rywalizacji klanów.

Trwają protesty przeciwko wyborom, w których, jak mówi nasz gość, miało miejsce kupowania głosów.

Budzisz komentuje także wojnę między Azerbejdżanem a Armenią. Wskazuje, że „sytuacja daleka jest od stabilizacji”.Zauważa, że

Azerbejdżan wykorzystał pewne osłabienie Armenii, spowodowane także Covidem.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

K.T./A.P.

Komentarze