Aleksander Miszalski: Minister kultury finansuje publikacje, w których walczy się z Żydami

Aleksander Miszalski o wyborach wewnętrznych w PO, Cezarym Tomczyku, Nowej Solidarności oraz o nowym rządzie- defraudacji Sasina i złamaniu prawa przez premiera, a także o bonie turystycznym.

Aleksander Miszalski mówi, że po wyborach w Platformie Obywatelskiej mogą się skupić na pracy merytorycznej. Cezary Tomczyk jest bardzo doświadczonym parlamentarzystą i sprawnym organizatorem- zaznacza odnosząc się do jego wyboru na szefa klubu parlamentarnego KO. Nasz gość przypomina, że Tomczyk odpowiadał za kampanię prezydencką Rafała Trzaskowskiego, w czym się bardzo dobrze sprawdził. podkreślał, że nie chce dzielić posłów klubu na frakcje. Jego spotkanie z innymi posłami było bardzo merytoryczne.

Dyskusje nad błędem wrześniowym odchodzą w niepamięć.

Poseł PO podkreśla, że wybór Cezarego Tomczyka jest wzmocnieniem pozycji Borysa Budki. Odnosi się także do powstania Nowej Solidarności. Ma to być ruch społeczny ludzi, którzy identyfikują się z ideami, jakie głosił w czasie kampanii Rafał Trzaskowski, a których nie interesuje działalność partyjna. Podkreśla, że

Nie jest to ruch w kontrze do Platformy.

Szczegóły będą ogłoszone 17 października. Miszalski komentuje powołanie prof. Przemysława Czarnka na ministra edukacji. Odnosi się do jego rozmowy z Radiem Wnet:

Widzę taką logikę, że poseł, który pracuje w komisji gospodarki, spraw zagranicznych i sprawiedliwości, jest ministrem edukacji, ponieważ był kiedyś wojewodą.

Ocenia, że wypowiedziach przyszłego ministra zabrakło konkretów. Rozmówca Łukasza Jankowskiego przypomina, że wicepremierem w nowym rządzie jest dalej Jacek Sasin, który zmarnował 70 mln zł na wybory, które się nie odbyły, a premierem Mateusz Morawiecki, „który przepisywał swe działki na żonę i złamał prawo, co orzekł Naczelny Sąd Administracyjny”. Dodaje, iż

Dowiedzieliśmy się, że pan Gliński, minister kultury finansuje publikacje, w których walczy się z Żydami.

[Chodzi o wsparcie przez Narodowe Centrum Kultury publikującej dzieła przedwojennych polskich narodowców Cyfrowej Biblioteki Myśli Narodowych- przyp. red.]

Aleksander Miszalski odnosi się do bonu turystycznego. Wskazuje, że jest on skierowany dla rodziny z dziećmi. Jednak nie cała branża turystyczna nastawiona jest na te ostatnie. Niektórzy skupiają się np. na młodzieży albo emerytach.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.P.

Komentarze