Redaktor portalu „Energetyka24”, Jakub Wiech wskazuje, że proponowane przez przewodniczącą Komisji Europejskiej zwiększenie celów redukcji emisji do 2030 roku to „próba narzucenia nowej dynamiki” w rozmowach na temat Nowego Zielonego Ładu, po okresie pandemii koronawirusa, gdy uległy one zawieszeniu.
Dla nas jest to sygnał, że polityka Nowego Zielonego Ładu będzie jeszcze ambitniejsza, niż myśleliśmy.
Dodaje, że z punktu widzenia Polski, spełnienie 30% warunku ograniczenia emisji w stosunku do roku 1990 będzie dużym sukcesem dla naszego kraju. Odejście od węgla i rozbudowa jednostek zeroemisyjnych będzie niezwykle trudne technologicznie, tym bardziej, że należy wziąć pod uwagę konieczność utrzymania w ryzach cen energii w Polsce.
Gość Radia Wnet podkreśla, że rozbudowa energetyki jądrowej w Polsce, jeśli zostanie zrealizowana wedle planów ministerstwa klimatu, zacznie przynosić korzyści dekarbonizacyjne dopiero po 2033 roku. Wtedy do miksu energetycznego wejdą pierwsze bloki jądrowe, a do 2043 roku powstaną kolejne, które łącznie zapewnią nam od 6 do 9 gigawatów czystej energii.
Do tego momentu powinniśmy rozwijać farmy wiatrowe na Bałtyku i inwestować w fotowoltaikę, która obecnie przynosi nam już 2 gigawaty zeroemisyjnej energii. Wyzwanie stanowią także magazyny energii, które obecnie nie są jeszcze na odpowiednim poziomie rozwoju, by mogły gromadzić duże zasoby czystej energii. Z tego powodu OZE muszą być stabilizowane np. gazami, czemu może pomóc nie tylko gaz konwencjonalny, ale również biometan.
O tym dużo mówi PGNiG, który przewiduje produkcję kilku milionów metrów sześciennych biometanu do roku 2030 […] ale też Orlen, który buduje bloki gazowe i w ten sposób przyczynia się do tworzenia parku jednostek, które mogą współpracować z mocami odnawialnymi.
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
M.K.
Republikanie komentują
Zostań Republikaninem i komentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz. Komentarze w sekcji Republikanie komentują są przeznaczone dla Republikanów, czyli zarejestrowanych użytkowników witryny.
Republikanie podzielają misję WNET, którą jest tworzenie i wspieranie niezależnych mediów w oparciu o idee wolności i odpowiedzialności, zakorzenione w republikańskich i chrześcijańskich tradycjach Rzeczypospolitej oraz ruchu społecznego, skupionego w latach osiemdziesiątych XX wieku wokół „Solidarności”.
Republikanie nawiązują do I Rzeczypospolitej jako źródła wartości – republiki jako 'rzeczy wspólnej', którą wspólnie tworzymy. I rzeczywiście, jest to otwarte i wspólne miejsce, każdy ma szansę się zaangażować. Teraz zachęcamy do aktywnego udziału w dyskusji.
Po ręcznym zatwierdzeniu Twojego pierwszego komentarza przez redakcję, kolejne będą pojawiać się automatycznie.
Jeżeli jesteś Republikaninem, zaloguj się lub zarejestruj.
Facebook