Piekło: Łukaszenka powinien być objęty sankcjami UE. Musi być traktowany jak zarażony i nie wpuszczany na Zachód

Jan Piekło wskazuje na konieczność objęcia sankcjami Łukaszenki, nie wpuszczaniu go na terytorium UE, zawieszeniu stosunków Ukrainy z Białorusią i potrzebie zbudowania wspólnego frontu USA i UE.


Były ambasador RP na Ukrainie, Jan Piekło uważa, że polskie władze zrobiły znacznie więcej dla Białorusi, niżeli Unia Europejska, która nie chce nałożyć sankcji na Łukaszenkę.

Do Łukaszenki nie ma już żadnych złudzeń. To jest człowiek odpowiedzialny za śmierć ludzi, porwania, fałszerstwo wyborcze i dławienie przy użyciu przemocy protestów obywatelskich. Właściwie jaką formę dialogów można z nim prowadzić? Do nie dawna z Łukaszenką jakaś forma dialogu była możliwa. W tej chwili jest ona nie możliwa. Gość powinien być traktowany jak zarażony i nie powinien być wpuszczony na terytorium zachodnie.

Odnosząc się do wczorajszej informacji o zabitym żołnierzu ukraińskim w walce z rosyjskimi separatystami i historii z rosyjskimi najemnikami, których Łukaszenko wydał z powrotem Moskwie, polski dyplomata uważa, że te wydarzenia zmusiły Ukrainę do zawieszenia stosunków z Białorusią.

Myślę, że w tej chwili pokazało się prawdziwe oblicze Łukaszenki i formuły porozumień mińskich. To było stworzone, by Rosja mogła załatwiać swoje interesy. W tej sytuacji to Mińsk, jako miejsce pokojowych negocjacji pomiędzy Ukrainą a Rosją […] traci jakikolwiek sens.

Gość Popołudnia Wnet podkreśla, że tylko wspólny front Stanów Zjednoczonych i Unii Europejskiej byłby w stanie skłonić Putina, by zaprzestał swoich działań na Białorusi.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Komentarze