Proces zamachowców z „Charlie Hebdo”. Stefanik: Państwo chce pokazać, że żaden terrorysta nie pozostanie bezkarny

Korespondent Radia WNET we Francji mówi o rozpoczętym procesie sprawców zamachu na Charlie Hebdo. Omawia sytuację epidemiczną i gospodarczą kraju.

 

Zbigniew Stefanik mówi o procesie sprawców atak na redakcję „Charlie Hebdo”. Planowane jest 49 dni rozpraw. Proces nie będzie transmitowany w telewizji.

Na ławie oskarżonych paryskiego trybunału zasiadło 11 osób. Poszukuje się 3 pozostałych oskarżonych o współudział w zamachu.

Korespondent Radia WNET we Francji wspomina liczne przypadki zamachów terrorystycznych, które miały miejsce nad Sekwaną w ostatnich latach. Atak na redakcję satyrycznego pisma zapoczątkował całą ich serię.

Wiele zamachów także udaremniono, m.in. na katedrę Notre Dame.

Jak mówi Zbigniew Stefanik, zamachowcy z redakcji Charlie Hebdo zostali wyłapani w Syrii i Iraku.

Państwo francuskie chce zamanifestować, że nikt, kto dokonuje zamachów, nie zostanie bezkarny.

Korespondent przytacza badania, zgodnie z którymi bardzo wielu młodych francuskich muzułmanów jest podatnych na radykalizację.

Być może państwo powinno zacząć przekonywać tych ludzi do swoich wartości.

Zbigniew Stefanik omawia ekonomiczne problemy Francji. Produkt krajowy brutto po II wojnie światowej nigdy nie spadł tak gwałtownie

Antykryzysowy plan rządu ma trzy filary: transformację ekologiczną, podniesienie konkurencyjności i zatrudnienie.

Rozmówca Adriana Kowarzyka relacjonuje również sytuację epidemiczną we Francji. Po powrocie do szkół uczniowie muszą nosić maseczki. W niektórych departamentach konieczne jest zamykanie szkół. Rozważane jest wprowadzenie kolejnych ograniczeń w ruchu transgranicznym.

Francja cały czas żyje pod znakiem koronawirusa. Władze przygotowują się na kolejną falę epidemii.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Komentarze