Romaszewska-Guzy: Nie wiem czy Łukaszenko w uczciwych wyborach otrzymałby 20%. Zatrzymanie Rosjan w Mińsku to ustawka

Agnieszka Romaszewska-Guzy mówi o zbliżających się wyborach prezydenckich na Białorusi, rosnącej popularności Biełsatu i ustawce z rzekomymi rosyjskimi separatystami pod Mińskiem.


Dyrektor telewizji Biełsat, Agnieszka Romaszewska-Guzy wskazuje, że Biełsat działa od 13 lat, ale w ostatnich 3 latach widać niesamowity wzrost zniecierpliwienia i chęci zmiany systemu wśród Białorusinów.

Na Youtube przekroczyliśmy juz 300 tys. subskrybentów (…) Każda nasza informacja to jest powyżej 100 tys. co najmniej (…) Mamy ogromną popularność naszej pracy, ale widać też dlaczego. Bo Białorusini potrzebują realnej informacji o tym co się dzieje.

Redaktor Romaszewska-Guzy przypuszcza, że zatrzymanie 32 rzekomych rosyjskich separatystów w sanatorium w okolicach Mińska to ustawka i cyrk, a Ukraina zachowała się „przytomnie” proszą o ich ekstradycję.

Nie wiem po co Putin miałby przysyłać 30 niedojd, które zostały złapane (…) Każda inna opcja dla Putina, niż Łukaszenka, to jest przyszłość daleka i niepewna (…) Dla Putina jedynym dobrym wyjściem jest Łukaszenka. Z kolei w jego interesie jest robienie tej maskarady. To jest ewidentna gra z Zachodem. Mnie to aż zęby bolą jak to oglądam, bo tę grę po prostu widać.

Rozmówczyni Popołudnia Wnet zwraca uwagę, że w rozmowach z Białorusinami nie widać przychylnych postaw wobec obecnego prezydenta Białorusi. Społeczeństwo naśmiewa się z Łukaszenki, że w uczciwych wyborach otrzymałby 3% głosów.

Ludzie noszą takie koszulki, my jesteśmy 97% (…) Prawda jest taka, że ja nie wiem czy on by nazbierał 20% głosów.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Komentarze