Prof. Miszczak: Rząd nie poinformował opinii publicznej, że kwestie praworządności zostały powiązane z środkami unijnymi

Prof. Krzysztof Miszczak mówi o porozumieniu zawartym na szczycie UE i wskazuje, że to nie Polska była jego zwycięzcą. UE nie zmierza także w kierunku federalizacji.


Prof. Krzysztof Miszczak Kierownik Zakładu Bezpieczeństwa Międzynarodowego Szkoły Głównej Handlowej uważa, że porozumienie zawarte podczas szczytu UE w sprawie budżetu i funduszu odbudowy wprowadziło nowe rozwiązanie europejskie jak:

Nowy mechanizm finansowania przez UE pożyczek dla rynków finansowych. Unia sama finansuje się wewnętrznie-tego wcześniej nie było.

Gość Łukasza Jankowskiego twierdzi, że Polska nie była zwycięzcą europejskiego kompromisu. Największy sukces osiągnęły Niemcy, Francja i Włochy, ponieważ to one dostały najwięcej dotacji. Prof. Miszczak uważa, że porozumienie zawarte na szczycie podkreśliło podmiotowość państw i nie było kierunkiem w stronę federalizacji:

Najważniejsze było finansowanie gospodarek, które były w stanie katastrofalnym (…) Myślę, że federacja to jest pójście za daleko. To jest połączenie silnych państw narodowych, które wspierają wspólną gospodarkę (…) To nie jest bodziec wewnętrzny, który stwarza ramy integracji, tylko bodziec zewnętrzny (pandemia koronawirusa-przyp. Red.).

Rozmówca Popołudnia Wnet wskazuje, że kwestia praworządności została przesunięta na drugi plan, ale UE nie zlikwidowała z tego punktu. Z kolei polski rząd i Mateusz Morawiecki nie poinformował, że kwestia praworządności skończy się na poziomie Rady Unii Europejskiej:

Przedstawiono sukces, choć nie dostaliśmy tej kwoty, której oczekiwaliśmy z maja 2020 roku (…) ale to jest powiązanie z aspektem praworządności i tego nie ominiemy (…) To co zostało postanowione, dopiero będzie zatwierdzone 1 stycznia 2021 roku, więc mamy jeszcze trochę czasu.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.K.

Komentarze