Poseł Suski komentował dzisiejsze głosowanie sejmowe w rozmowie z Łukaszem Jankowskim:
Sądzę, że test przejdziemy pomyślnie, nie ma powodu, by wychodzić z koalicji. Liczę na działanie odpowiedzialne partii Gowina. Jest sytuacja trudna i różni ludzie mają różne pomysły i nie wszystkie są najlepsze. Ten pomysł wicepremiera Gowina nie jest pomysłem najlepszym. Dobrym pomysłem jest korespondencyjne głosowanie.
Suski krytykował ostatnie wypowiedzi członków Porozumienia, zaznaczając jednak, że rozumie je jako wyraz „troski” o Państwo i „poszukiwanie dobrych rozwiązań” w dobie kryzysu. Stwierdził, że liczy na zwycięstwo rozsądku i poparcie głosowania pocztowego przez posłów partii Gowina. Na uwagę prowadzącego, że byłoby to już drugie weto pochodzące z partii Gowina (po 30-krotności ZUS) oraz pytanie, czy da się rządzić z koalicjantem, który w trudnych sytuacjach wetuje, odpowiadał:
Da się rządzić, chociaż rządzenie nie jest łatwe. Rząd mniejszościowy nie jest w stanie rządzić w ogóle. To jest najlepszy rząd, jaki można stworzyć. Nie sądzę, by upadła koalicja. W trakcie epidemii jakiekolwiek zawirowania z rządem byłyby niekorzystne; liczę na to, że nasi koalicjanci poprą poprawki. Los koalicji mam nadzieję, że nie zależy od poprawek do kodeksu wyborczego.
Suski komentował również wpływ epidemii na polską energetykę. Wobec alternatywy – czy wykorzystać pandemię do przyspieszenia transformacji energetycznej, jak chcieliby niektórzy, czy też (jak chciałby wiceminister Janusz Kowalski) do wydostania polskiej energetyki z polityki klimatycznej UE – zdawał się popierać drugą z możliwości.
Dzisiaj jest pewne, że węgla nie da się zastąpić. Przy tak trudnej sytuacji gospodarczej, zobowiązania redukcji CO2 nałożone przez UE, w sytuacji kryzysu gospodarczego nie widać możliwości, żeby tego rodzaju redukcję przeprowadzić. Nie można dokładać kolejnych obciążeń.
Poseł sprzeciwił się idei wprowadzania stanu klęski żywiołowej. Równocześnie zaznaczył, że o końcu zaostrzeń można będzie mówić, dopiero gdy zacznie spadać liczba zachorowań. Na pytanie, czy wybory się odbędą w terminie 10 maja, odpowiedział, iż takie jest zamierzenie, ale nie można tego jeszcze stwierdzić z całkowitą pewnością.
Na pewno to, filozoficznie odpowiadając, wiemy, że każdy z nas musi umrzeć.
Posłuchaj całej rozmowy już teraz!
Redakcja
Republikanie komentują
Zostań Republikaninem i komentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz. Komentarze w sekcji Republikanie komentują są przeznaczone dla Republikanów, czyli zarejestrowanych użytkowników witryny.
Republikanie podzielają misję WNET, którą jest tworzenie i wspieranie niezależnych mediów w oparciu o idee wolności i odpowiedzialności, zakorzenione w republikańskich i chrześcijańskich tradycjach Rzeczypospolitej oraz ruchu społecznego, skupionego w latach osiemdziesiątych XX wieku wokół „Solidarności”.
Republikanie nawiązują do I Rzeczypospolitej jako źródła wartości – republiki jako 'rzeczy wspólnej', którą wspólnie tworzymy. I rzeczywiście, jest to otwarte i wspólne miejsce, każdy ma szansę się zaangażować. Teraz zachęcamy do aktywnego udziału w dyskusji.
Po ręcznym zatwierdzeniu Twojego pierwszego komentarza przez redakcję, kolejne będą pojawiać się automatycznie.
Jeżeli jesteś Republikaninem, zaloguj się lub zarejestruj.
Facebook