Prof. Dudek: Sytuacja wybitnie nie sprzyja przeprowadzeniu wyborów w maju. Ludzie w Polsce są w społecznym szoku

– To co na nas spadło, powoduje że dużo mniej myślimy o polityce. Nie sądzę, żeby sytuacja zmieniła się w ciągu 2 miesięcy – mówi politolog z UKSW, prof. Antoni Dudek.

 

Profesor Antoni Dudek analizuje wpływ epidemii koronawirusa na polską politykę. Ocenia, że w obliczu nadzwyczajnej sytuacji  niemal całkowicie zamrożono spór polityczny w naszym kraju.  Funkcjonują jedynie dwa tematy: analiza poczynań rządu w związku z trudną sytuacją epidemiologiczną kraju oraz kwestia terminu wyborów prezydenckich.

Nie potrafię wskazać jakiegoś innego tematu, który byłby teraz równie istotny. Przez dłuższy czas się to nie zmieni.

Jak twierdzi gość „Popołudnia WNET”, epidemia zmniejszyła niemal do zera szansę mniej popularnych kandydatów na zebranie wymaganej ilości podpisów. Zdaniem prof. Dudka możliwy jest scenariusz, w którym z wyborów wycofają się wszyscy kontrkandydaci obecnego prezydenta.

Gdyby wybory odbyły się 10 maja, to Andrzej Duda wygrałby je prawdopodobnie w pierwszej turze. Pozostali kandydaci nie mają praktycznie żadnej możliwości prowadzenia kampanii. Kryzys sprzyja prezydentowi. Kandydaci drugoligowi nie mają już żadnych szans na zebranie podpisów.

Politolog obawia się sytuacji, w której jedynym kontrkandydatem Andrzeja Dudy zostałby związany z Radiem Maryja prof. Mirosław Piotrowski. Doprowadziłoby to do radykalnego spadku frekwencji wyborczej. Jak mówi prof. Dudek, prezydent Duda powinien ograniczyć podróże po kraju. Zwraca uwagę, że całkowita z nich rezygnacja nie jest możliwa.

Chciałbym, żeby główni kandydaci na prezydenta skomunikowali się ze sobą i podjęli decyzję o nowej dacie wyborów i prawnym rozwiązaniu tego problemu.

Prof. Dudek mówi również o tym, że w obliczu epidemii całkowicie załamał się plan kampanijny Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Stwierdza, że społeczeństwo polskie w trudnej sytuacji , jaka nastała, dużo mniej koncentruje się na polityce. Jak dodaje, nie należy przykładać większej wagi do publikowanych w ostatnim czasie sondaży.

Sytuacja wybitnie nie sprzyja przeprowadzeniu wyborów w maju, chociaż technicznie jest to możliwe. […] Badanie preferencji politycznych teraz, kiedy społeczeństwo jest w stanie szoku, nie ma żadnego sensu.

Jak dodaje politolog:

Kontrkandydaci Andrzeja Dudy się zagubili. Ich plany polegały na spotkaniach z wyborcami. Teraz wszystko wzięło w łeb.

Rozmówca Łukasza Jankowskiego ubolewa nad nieprzygotowaniem państwa na wariant przeprowadzenia wyborów drogą internetową. Wytyka Małgorzacie Kidawie-Błońskiej całkowity brak pomysłu na kampanię prezydencką.

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.W.K.

Komentarze