Zgodnie z uchwalonymi ostatnio przez włoski parlament zmianami w prawie podatkowym, największe firmy technologiczne działające w tym państwie zobowiązane będą do zapłaty tzw. podatku cyfrowego w wysokości 3%. Włochy są drugim, po Francji, krajem UE , który zdecydował się na wprowadzenie takiego rozwiązania.
Zastosowanie takiej daniny zapowiadają także Unia Europejska oraz Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Projektowane regulacje wywołują sprzeciw rządu Stanów Zjednoczonych, który postrzega je jako dyskryminację amerykańskich firm.
Polska nie planuje w najbliższym czasie wprowadzać podatku cyfrowego. W trakcie wrześniowej wizyty w Warszawie, wiceprezydent USA Mike Pence podziękował władzom naszego kraju w imieniu USA dla za odrzucenie propozycji podatku cyfrowego, co sugerowałoby, że rząd prowadził wcześniej prace nad jego wprowadzeniem. Takiej interpretacji wypowiedzi wiceprezydenta zaprzeczył szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, minister Michał Dworczyk:
Według mojej wiedzy przede wszystkim na poziomie UE była podjęta próba, żeby przygotować dyrektywę zmierzającą do takiego podatku, ale w poprzedniej kadencji to się nie wydarzyło. Jak będzie w tej kadencji – tego nie wiem. W tej chwili na pewno w Polsce nie są prowadzone żadne tego rodzaju prace.
A.W.K.