W Libanie nie ustają protesty. Konsultacje polityczne szansą na stabilizację?

Na ulicach Bejrutu codziennie dochodzi do starć demonstrantów ze służbami. Społeczeństwo domaga się likwidacji korupcji w kraju.

 

Gospodarz „Studia Bejrut” Radia WNET Kazimierz Gajowy mówi o napiętej sytuacji w Libanie. Odnotowuje fakt, że media światowe pobieżnie informują o sytuacji w tym kraju , ze względu na skomplikowaną sytuację w innych krajach regionu bliskowschodniego, a także w Europie Zachodniej, zwłaszcza we Francji i Hiszpanii.

W protestach na ulicach libańskich miast uczestniczy milion osób.  Od zeszłej soboty codziennie mają miejsce starcia manifestantów ze służbami chroniącymi dostępu do parlamentu. Jak twierdzi Kazimierz Gajowy, pracownicy tych służb są czlonkami partii rządzących.

Rozmówca Krzystofa Skowrońskiego opowiada o stosowanych przez demonstrantów metodach obrony przed atakami aparatu przymusu. Używają oni cebuli i napojów gazowanych.

W dniu jutrzejszym mają odbyć się konsultacje polityczne w pałacu prezydenckim. Ich rezultatem ma być wysunięcie kandydata na nowego premiera.

Gość „Poranka WNET” mówi o trawiącej Liban korupcji:

Najgorsze w libańskiej klasie politycznej jest to, że oni w ogóle nie mają wstydu. Po prostu […] prawie sie do tego przyznają, mówią że im się to należy.

Kazimierz Gajowy podkreśła ponadreligijny charakter protestów libańskiej młodzieży. Stwierdza, że wprowadzenie pełnej demokracji w miejsce modelu wyznaniowego doprowadziłoby do destabilizacji państwa.

K.T. / A.W.K.

Komentarze