Prof. Chazan: Wykonywanie aborcji niszczy zdrowie kobiet. Tam, gdzie jest szeroko dostępna, ich zdrowie jest gorsze

Prof. Bogdan Chazan o filmie „Nieplanowane”, o ataku na niego, wrażeniach z filmu i krytyce środowisk pro choice wobec niego i szansach na pełniejszą ochronę życia w Polsce.

Gość „Popołudnia WNET” przytacza sytuację, kiedy to idąc na premierę filmu „Nieplanowane” został zaczepiony przez grupę ludzi związanych prawdopodobnie ze środowiskiem Dziewuchy dziewuchom. Młodzi mężczyźni krzyczeli na niego, chcieli mu włożyć za kołnierz jakiś plakat, a nawet go pobić (byli odciągani przez swych kolegów). Z całej sytuacji wybronił go jeden z udających się na film mężczyzn.

Prof. Bogdan Chazan stwierdza, że dzieło „Nieplanowane” to bardzo dobry film. Porusza on bardzo ważny problem. Pokazuje rzeczy brutalne wprost.

Moim zdaniem ten film jest rodzajem walki duchowej.

Jak mówi, film pokazuje ludzi wplątanych w spór po jednej ze stron i uświadamia, jakie problemy temu towarzyszą. Główna bohaterka wierzy początkowo, że Planned Parenthood jest organizacją dbającą o zdrowie reprodukcyjne kobiet. Tymczasem jak podkreśla lekarz, sam dawniej dokonujący aborcji:

Wykonywanie aborcji niszczy zdrowie kobiety. Są badania, że w tych krajach, w których aborcja jest szeroko dostępna, tam zdrowie kobiet jest gorsze.

Prof. Chazan odwołuje się do częstego zarzutu, jaki środowiska pro choice stawiają temu filmowi. Zarzucają mu, że scena przedstawiająca płód uciekający przed szczypcami abortera jest niewiarygodna. Nie zgadza się z tym nasz gość, stwierdzając, że „takie zachowanie jest realne”. Człowiek wykształca bowiem receptory czucia już w 7-8 tygodniu ciąży. Nie jest za to pewne, jak podkreśla ginekolog, w którym momencie zaczyna odczuwać on ból. Jak mówi, „prawdopodobnie do odczuwania bólu potrzebna jest kora mózgowa”, która wykształca się między 25 a 30  tygodniem ciąży. Część badaczy uważa jednak, że „kora nie jest jednak potrzebna do odczuwania bólu”. Zauważają, że „między 10 a 22 tygodniem dziecko odczuwa bodźce”. Przykładem, że nie ma pewności, czy kora mózgowa jest potrzebna do odczuwania bólu, jest procedura stosowana przy pobieraniu organów od osób, u których stwierdzono śmierć mózgową. Znieczula się je, choć ich kora mózgowa (a więc, jak się przyjmuje, i one same) jest już martwa.

Doszło do masowego zaślepienia w imię egoistycznych interesów ludzi, którzy nie chcą przyjąć do wiadomości, że naturalnym następstwem współżycia seksualnego jest poczęcie dziecka. Wokół tego tworzy się pojęcie prawa reprodukcyjnego, prawa kobiety do własnego ciała.

Prof. Chazan podkreśla, że choć ludzki zarodek jest zależny od matki, to nie jest w żadnej mierze częścią jej ciała, gdyż jest osobnym organizmem z własnym, unikalnym kodem genetycznym.

Działacz pro life mówi także o szansach na zmiany w ochronie życia nienarodzonych w najbliższej kadencji. Pewną nadzieję dają, jego zdaniem, słowa marszałka seniora Antoniego Macierewicza o konstytucyjnej ochronie życia od poczęcia. Zauważa, że wejście do sejmu Konfederacji głoszącej hasła pro life może „ośmielić rządzących, żeby trochę się pochylili nad życiem nienarodzonych dzieci”.

Posłuchaj całej rozmowy już teraz!

M.N./A.P.

Komentarze