Prof. Dudek: Podczas konkursu na Książkę Historyczną Roku doszło do niedopuszczalnej ingerencji w prace jury

Historyk mówi o kontrowersjach wokół najnowszej książki Piotra Zychowicza, walce o prawdę historyczną oraz o zmianie nazwy ulicy Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” w Białymstoku.

Profesor Antoni Dudek wypowiada się w sprawie afery wokół konkursu na Książkę Historyczną Roku. Historyk uważa, że podane przez organizatorów formalne przyczyny wykluczenia książki Piotra Zychowicza są niewystarczające:

Doszło do niedopuszczalnej  ingerencji w prace jury.

Były  przewodniczący konkursu na Książkę Historyczną Roku rozumie żal pozostałych uczestników z powodu jego odwołania, zaznacza jednak:

Nie czuję się autorem ich krzywdy.

Następnie Prof. Dudek opowiada o kulisach obrad jury, na których omawiano kwestie wykluczenia książki „Wołyń zdradzony”.

Profesor Dudek polemizuje z zarzutami o „antypolskość” i „proniemieckość” wysuwanych wobec autora książki „Wołyń zdradzony”, mimo krytycznego stosunku do tez przez niego wysuwanych. Mówi, że to subiektywna opinia Piotra Gursztyna. Dalej historyk dokonuje oceny publicystyki autora „Paktu Ribbentrop-Beck” nazywając jego twórczość „pornografią historyczną”:

Zychowicz jedzie bez trzymanki. […] Ta książka w atmosferze skandalu wiele zyskała.

Mówi gość „Popołudnia WNET” twierdząc, że Piotr Zychowicz jest w istocie beneficjentem całego skandalu:

Sprawa wymaga wyjaśnień, liczę że takowe nastąpią.

W dalszej części rozmowy, prof. Dudek komentuje odebranie Zygmuntowi Szendzielarzowi „Łupaszce” ulicy w Białymstoku.

Zmierzamy do coraz silniejszego konfliktu. […] Nie potrafimy rozmawiać o własnej przeszłości.

Dudek zwraca uwagę na pewne rysy na życiorysie ”Łupaszki”, oceniając  mimo to jego bilans jako pozytywny. Wskazuje na potrzebę zachowania rozsądku i umiaru w sprawach historycznych.

Poruszony został również wątek walki z polonofobią. Prof. Dudek nie pozostawia złudzeń:

Ta walka jest trudna, nie będzie w niej łatwo o sukcesy, i, co więcej, ona się nigdy nie skończy.

Historyk wyraża pogląd, że również w tej sprawie w ostatnich latach brakowało zdrowego rozsądku.

Mam dość użalania się.

odpowiada Dudek osobom przypominającym o wykluczeniu Polski z debaty historycznej w okresie PRL.  Historyk przypomina że ten czas skończył się już 30 lat temu.

Mówiąc o stosunkach polsko-izraelskich Dudek stwierdza:

Ustawa 447 jest w Polsce demonizowana.

Profesor Dudek mówi o szkodliwości działań posła Arkadiusz a Mularczyka na rzecz uzyskania reparacji od Niemiec.

Zachęcam posła Mularczyka, by zaczął domagać się reparacji od Federacji Rosyjskiej.

mówi historyk.  Kontynuując ten wątek ostrzega:

Nie jest dobrze dla państwa, gdy wysuwa żądania, których nie jest w stanie później wyegzekwować, bo to ośmiesza to państwo.

 

 


A.W.K

 

Komentarze