Turyści w Nowej Zelandii „zbyt mocno kochali delfiny”. Rząd zakazał więc pływania z nimi w regionie Bay of Islands

Bay of Islands to popularny wśród turystów region Nowej Zelandii. Chętnie pływają tak również delfiny. Jednak ich interakcja z ludźmi doprowadza do zmniejszenia się liczebności populacji.

Według badań przeprowadzonych przez nowozelandzki Departament Ochrony (DoC), zajmujący się zachowaniem narodowego dziedzictwa naturalnego i kulturalnego, ludzie „zbyt mocno kochali delfiny”, a interakcja z nimi „miała znaczący wpływ na zachowanie populacji podczas odpoczynku i karmienia”. Konkluzje te doprowadziły do wprowadzenia przez rząd zakazu pływania z delfinami butlonosymi w regionie Bay of Islands. Wycieczki, w ramach których pływa się z tymi zwierzętami w innych częściach kraju, wciąż są dozwolone.

Statystyki dotyczące populacji delfinów butlonosych w miejscu objętym zakazem są zatrważające. Od 1990 r. ich liczba spadła tam o 66%. W regionie występuje główna grupa składająca się z 19 delfinów, które regularnie odwiedzają Bay of Islands. Najnowsze raporty wskazują, że wśród młodych śmiertelność wynosi 75 %.

Poza zakazem pływania z delfinami butlonosowymi DoC zastrzegło, że organizatorzy wycieczek mogą pozwalać jedynie na 20-minutowe interakcje ze zwierzętami. Departament planuje także stworzenie w Bay of Island rezerwatu ssaków morskich.

Przeciwnicy nowych zasad podkreślają, że zakaz będzie miał duży wpływ na liczbę turystów odwiedzających region.

Komentarze