Zakład karny Poggioreale w Neapolu, jak informuje TVP Info, znany jest jako jedno najbardziej przepełnione w Europie więzienie, w którym panują ciężkie warunki, a kary odbywają tam między innymi mafiozi.
Jak podaje „Rzeczpospolita”, Robert L. został aresztowany w grudniu 2018 roku za zamordowanie ukraińskiego murarza z bogatą przeszłością kryminalną i od grudnia zeszłego roku przebywał w więzieniu. Oczekując na proces, zrobił sznur z prześcieradła i przeskoczył na drugą stronę muru. Jest to pierwsza udana ucieczka z Poggioreale od przeszło stulecia.
Obecnie priorytetem jest schwytanie zbiega.
Powiedział Emilio Fatorello, szef autonomicznego związku policji penitencjarnej. Dodał, że wydarzenie to rzuca światło na problemy związane z bezpieczeństwem, z jakimi policjanci i policjantki służby więziennej w Poggioreale muszą się mierzyć codziennie.
Szef związku zawodowego pracowników straży więziennej z Neapolu Luigi Castaldo stwierdził, że przyczyną niedzielnego zdarzenia są braki w personelu w więzieniu, w którym około 200 funkcjonariuszy pilnuje 2500 osadzonych. Więźniów jest tam, jak przypomniał, o 800 więcej niż jest tam miejsc.
Zakład karny Poggioreale funkcjonuje od 1919 r. Wcześniej, w czasie I wś mieściły się tam koszary. W tym przeludnionym więzieniu jedną czwartą więźniów stanowią obcokrajowcy.