Agnieszka Salamon opowiada o wodach, jakie oferują. W Szczawnicy Uzdrowisku jest 6 ujęć wód od najmniej zmineralizowanej Heleny do najbardziej Magdaleny. Ta ostatnia zawiera aż 27 tys. składników stałych w litrze wody.
Wszystkie wody szczawnickie używane są w leczeniu chorób dróg oddechowych […] Helena, najłagodniejsza, zawiera najwięcej związków żelaza. Jest polecana osobom z chorobami krwi, z anemią. Magdalena, bardzo stężona woda polecana w chorobach układu trawienia, przyśpiesza przemianę materii, pobudza kwasy żołądkowe.
Jak mówi rozmówczyni Łukasza Jankowskiego, lecznicze właściwości miejscowych wód znane były już w 1810 r., kiedy powstały dwa najstarsze ujęcia — Józefina i Stefan.
Nie jest tak, że jedna szklanka czyni cuda, kuracja pitna polega na tym, że pijemy tą samo wodą przez pół godziny przed posiłkiem, w stałej temperaturze przez miesiąc.
Dodaje, że woda bardzo wysokosodowa, nie jest zalecana dla ludzi z nadciśnieniem.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.P.