Memches: Postać Dmowskiego jest dziś zakłamywana. Walczył z konserwatyzmem politycznym i był myślicielem polskiej lewicy

– My często spieramy się o to, co nie jest najistotniejsze w myśli Romana Dmowskiego. Co nie jest sednem tej myśli, tego co on nam tak naprawdę zostawił – mówi Filip Memches.

Filip Memches, redaktor tygodnika TVP, opowiada o swoim artykule „Roman Dmowski, ideolog polskiej lewicy. Z jego opiniami zgadzał się nawet Adam Michnik”. Według jego autora w dyskusji nad poglądami jednego z ojców polskiej demokracji przedmiotem sporów często stają się rzeczy najmniej istotne.

„To co jest istotne w jego myśli, to takie przekonanie o tym, że Polska powinna się modernizować, Polacy powinni się modernizować. To jest przekonanie o tym, że Polska powinna iść drogą postępu. Te dwa słowa – postęp i nowoczesność, one nam się kojarzą przede wszystkim z lewicą”.

Gość Poranka wskazuje na książkę Dmowskiego pt. „Myśli nowoczesnego Polaka”, w której jawi mu się on jako prorok polskiej nowoczesności. Polityk diagnozuje w niej sytuację polskiego społeczeństwa pod zaborami, w którym negatywną rolę odgrywa szlachta. Uważa on ją za warstwę próżniaczą, będącą przeszkodą na drodze do modernizacji państwa.

Redaktor podkreśla, że z poglądami endeka utożsamiali się ludzie, których często by się o to nie posądzało. Podaje tu przykład Adama Michnika, który w swojej publikacji „Rozmowy w cytadeli” upatruje w Dmowskim demaskatora polskich wad narodowych.

Memches neguje również rozpowszechniony pogląd, według którego jeden z ojców polskiej demokracji był politykiem prorosyjskim. Zaznacza, że polityk ten patrzył na Rosję jak na dziki kraj, stojący na niższym stopniu rozwoju cywilizacyjnego niż Polska. Sądził, że łatwiej będzie wywalczyć niepodległość poprzez starcie z Rosją niż Niemcami. Zauważył, że w przypadku walki Rosjan z Polakami ci pierwsi chcieli przede wszystkim podporządkować sobie tych drugich, Niemcy natomiast dążyli do fizycznej eliminacji Polaków. Ponadto Rosja traktowała podporządkowany sobie zabór jako odległą prowincję, z kolei Niemcy uważali go wprost za część swojego terytorium. O tym, że Dmowski nie był politykiem prorosyjskim świadczy również fakt, że pewnym wzorcem politycznym była dla niego Wielka Brytania, a samych Brytyjczyków darzył olbrzymią estymą.

Zdaniem gościa Poranka monoetniczne państwo bez szlachty, którym po II wojnie światowej stała się Polska najpewniej ucieszyłoby Dmowskiego, gdyby nie powstało ono na drodze ludobójstwa i nie zostało ukształtowane przez komunistów.

Redaktor zwraca uwagę, że obecnie na polskiej scenie politycznej nie ma bezpośrednich kontynuatorów endeckiego polityka. Dużo jego cech nosi według niego Jarosław Kaczyński, z którym dzieli on brak złudzeń wobec Polaków i pozytywistyczne podejście do polityki. Znamiona poglądów Dmowskiego miała również polityka zagraniczna koalicji PO-PSL, którą obejmował podyktowany względami pragmatycznymi zwrot w stronę Rosji.

Cały artykuł Filipa Memchesa dostępny jest pod adresem: https://tygodnik.tvp.pl/40575282/roman-dmowski-ideolog-polskiej-lewicy-z-jego-opiniami-zgadzal-sie-nawet-adam-michnik

Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!

A.K.

Komentarze