Ekspert ds. Azji o relacjach Chiny-USA: Wkraczamy w epokę nowej zimnej wojny

Dr Krzysztof Zalewski, ekspert Centrum Studiów Polska Azja komentuje najważniejsze wydarzenia geopolityczne 2018 r. tj. wojna handlowa pomiędzy Chinami a USA oraz powstanie Nowego Jedwabnego Szlaku.

Parę lat temu w naszym wyobrażeniu o świecie dominacja Ameryki była oczywista. Obecnie mamy obraz dwubiegunowy. Musimy myśleć zarówno o tym, co dzieje się w Ameryce, jak i Azji. Jest to największa zmiana w myśleniu politycznym ostatnich lat- powiedział gość Poranka Wnet.

Z perspektywy Polskiej najbardziej istotny jest konflikt na linii Chiny-USA: „Wojna handlowa stała się już nie tylko faktem, ale zaczęła organizować nasze myślenie o świecie. Coraz bardziej mamy poczucie, że bipolarny świat się zderza a Chińczycy i Amerykanie wchodzą w głębszy konflikt”. W październiku pojawiło się bardzo ważne przemówienie Mike’a Penca, które potwierdziło powrót do myślenia zimno-wojennego w relacjach chińsko-amerykańskich:

„Nie jest to oczywiście na taką skalę jak w roku 1948, kiedy to Winston Churchill ogłosił, że Europa została podzielona murem i lada chwila grozi nam wybuch wojny, jednak sposób myślenia zimnowojennego wrócił dziś do głów. I nie jest to tylko sposób myślenia Donalda Trumpa, ale prawie całego establishmentu USA. Zarówno tego demokratycznego, jak i republikańskiego. Jest to również myślenie generałów amerykańskiego, którzy podkreślają, że ciągu dziesięciu lat może wybuchnąć wojna na linii Chiny-USA- dodał dr Krzysztof Zalewski”.

Ekspert CSPA zwraca uwagę, że wszystkie konflikty przeniosły się dziś z tradycyjnego pola walki do internetu:

„Na polu informacyjnym oraz na polu wywiadu szanse są znacznie bardziej wyrównane niż chcielibyśmy w to wierzyć […] Cały czas rośnie „soft power” chiński, czyli tzw. miękka siła. Jeżeli zaś chodzi o kwestie militarne to u Chin bardzo wzrosła zdolność do obrony, ale nie są one jeszcze globalną potęgą militarną.

dr Krzysztof Zalewski opowiedział w Radiu Wnet również o obecnej sytuacji Indii:

„Kraj ten znajduje się obecnie w epoce przedprzemysłowej, przemysłowej i ponowoczesnej, i to jest chyba w nim najbardziej fascynujące a zarazem najtrudniejsze Szacuje się, że około 60% wszystkich Hindusów czerpie swoje dochody z rolnictwa a 65% ludzi ma poniżej 35 roku życia. Wielu ludzi musi podejmować każdą pracę, którą może mieć, co powoduje największe napięcia społeczne”

Kolejnym wielkim problemem, z jakim będzie musiał zderzyć się każdy nowy hinduski rząd będzie zapewnienie stanowisk pracy. Co roku musi on bowiem stworzyć 20 mln nowych miejsc zatrudnienia. Zdaniem dr. Krzysztofa Zalewskiego hinduska demokracja funkcjonuje za to całkiem nieźle:

„Język debat publicznych jest brutalny, a podział na dwa obozy w hinduskiej polityce jest bardzo silny”.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.

JN

 

 

 

Komentarze