Przebywający obecnie w Bagdadzie europoseł Ryszard Czarnecki opowiada w Poranku WNET o bieżącej sytuacji wewnętrznej w Iraku. Znajduje się on w tym kraju jako jedyny Polak w oficjalnej delegacji Parlamentu Europejskiego. W czasie wizyty zaplanowano rozmowy z licznymi miejscowymi politykami. Niezwykle pouczające dla gościa Poranka WNET było spotkanie w irackim parlamencie, gdzie mówi się w trzech językach: arabskim, kurdyjskim i aramejskim.
Europoseł mówi, że widać, iż Irak jest krajem po przejściach, który jeszcze nie przezwyciężył dotykających go trudności. Jako przykład podaje konieczność lotu na miejsce arabskimi liniami Emirates oraz powrotu Quatar Airways, a także podróżowanie na miejscu w kamizelkach kuloodpornych. Zabiegi te mają na celu zapewnienie delegatom bezpieczeństwa.
Czarnecki wspomina także swoją poprzednią podróż do tego arabskiego państwa. Trzy lata temu odwiedził on Erbil, stolicę Kurdystanu położonego na północy Iraku. Podkreśla, że zarówno wtedy, jak i teraz, życie toczy się tam normalnie.
Gość Poranka podkreśla, że za obecny chaos w kraju odpowiedzialne są państwa Zachodu, które interweniowały tam w latach 90. Za najważniejszy problem w Iraku europoseł uważa opuszczenie przez chrześcijan terenów zamieszkanych przez nich od wieków, co doprowadziło do znaczącej zmiany w strukturze religijnej społeczeństwa.
Na spotkaniu unijnej delegacji z ministrem spraw zagranicznych iracki polityk obiecał odbudowę kościołów i nakłonienie chrześcijan do powrotu do kraju. Czarnecki zaznacza, że w tamtejszej polityce stosuje się zasadę partycypacyjną – jeśli prezydentem państwa jest Kurd, to premierem czy szefem parlamentu musi być szyita lub sunnita.
Europoseł mówi również o polityce zagranicznej prowadzonej przez Irak i roli, jaką odgrywa on w świecie arabskim.
„Pomysł mają taki, że chcą współpracować bliżej z Zachodem i uwolnić się od wpływów Iranu, chociaż nie będzie to łatwe”.
„To, co się dzieje w Iraku, nakłada się na pewną rywalizację w świecie arabskim, gdzie ci główni aktorzy rozgrywający, tzn. właśnie Iran, Arabia Saudyjska, grają w swoje gry i Irak jest takim boiskiem, gdzie to się właśnie toczy”.
Gość Poranka stwierdza, że rola Iraku jest mniejsza niż ćwierć wieku temu, jednak w państwie tym nadal silne wpływy posiada Wielka Brytania.
Wysłuchaj całej rozmowy już teraz!
A.K.
Republikanie komentują
Zostań Republikaninem i komentuj
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz. Komentarze w sekcji Republikanie komentują są przeznaczone dla Republikanów, czyli zarejestrowanych użytkowników witryny.
Republikanie podzielają misję WNET, którą jest tworzenie i wspieranie niezależnych mediów w oparciu o idee wolności i odpowiedzialności, zakorzenione w republikańskich i chrześcijańskich tradycjach Rzeczypospolitej oraz ruchu społecznego, skupionego w latach osiemdziesiątych XX wieku wokół „Solidarności”.
Republikanie nawiązują do I Rzeczypospolitej jako źródła wartości – republiki jako 'rzeczy wspólnej', którą wspólnie tworzymy. I rzeczywiście, jest to otwarte i wspólne miejsce, każdy ma szansę się zaangażować. Teraz zachęcamy do aktywnego udziału w dyskusji.
Po ręcznym zatwierdzeniu Twojego pierwszego komentarza przez redakcję, kolejne będą pojawiać się automatycznie.
Jeżeli jesteś Republikaninem, zaloguj się lub zarejestruj.
Facebook