[related id=63825]Podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezydent Warszawy poinformowała, że zakażą organizacji corocznego Marszu Niepodległości, który ma się odbyć 11 listopada z okazji Święta Niepodległości. Powodem mają być m.in. doniesienia, że miały w nim uczestniczyć osoby z innych państw związane z organizacjami nazistowskim i faszystowskimi.
Krzysztof Bosak poinformował, że Stowarzyszenie Marsz Niepodległości odwoła się do sądu. Warto zaznaczyć, że marsz narodowców jest zarejestrowany przez wojewodę jako wydarzenie cykliczne.
Po pierwsze: bezpieczeństwo. Przy obecnych kłopotach policji trudno wierzyć, że uda się je zapewnić #11listopada. Po drugie: historia. Polska i @warszawa dość już wycierpiały przez agresywny nacjonalizm. Nie tak powinno wyglądać stulecie niepodległości. Stąd decyzja o zakazie. pic.twitter.com/1Y3XO1F57M
— Hanna Gronkiewicz (@hannagw) 7 listopada 2018
Poseł Krystyna Pawłowicz stwierdziła na swoim Twitterze, iż decyzja prezydent Warszawy jest niezgodna z prawem.
UWAGA !!!
Sprawy organizacji ZGROMADZEŃ. CYKLICZNYCH,a takim jest Marsz Niepodległości NIE LEŻY w kompetencji
prezydenta miasta,też takiego jak HGW.
ZAKAZ na Marsz może wydać TYLKO wojewoda warszawski ,podobnie we Wrocławiu
HGW po prostu PROWOKUJE Polaków.— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 7 listopada 2018