Po wydaniu wyroku, w którym Asię uznano za niewinną zarzucanych jej czynów, na ulicach m.in. Karachi, Lahore czy Islamabadu pojawiły się niepoliczalne rzesze protestujących radykałów.
Asia Bibi nie może opuścić kraju – jest to cena, jaką rząd zapłacił za porozumienie z radykalnymi wyznawcami islamu. W zamian za ponowne rozpatrzenie sprawy Asii fundamentaliści mieli zaprzestać protestów.
Prosimy Was o nieustanną modlitwę!