„Homofob” i „faszysta” został prezydentem Brazylii. Dlaczego? – prof. Dembicz odpowiada w Poranku WNET [VIDEO]

Nie tylko losami własnego podwórka człowiek żyje. Dzisiejsi goście Poranka Wnet – prof. Katarzyna Dembicz i Ewelina Biczyńska przybliżyli nam sytuację polityczną w krajach Ameryki Łacińskiej.

W dzisiejszym Poranku Wnet prof. Katarzyna Dembicz (wykładowca Centrum Studiów Amerykańskich UW) i Ewelina Biczyńska (Dom Spotkań z Ameryką Łacińską) udzielały odpowiedzi na pytanie:

„Dlaczego człowiekowi chcącemu wymordować swoich lewicowych przeciwników politycznych i uważającemu, że czarni nie są zdolni do pozytywnej reprodukcji udało się objąć fotel prezydencki w Brazylii?”.

Jego zwycięstwo upatrują m.in. w obietnicy zapewnienia bezpieczeństwa na ulicach. Jak powszechnie wiadomo, Brazylia jest państwem, w którym istnieje wiele mafii, gangów czy karteli narkotykowych. Społeczeństwo ma tego stanowczo dość. Tą obietnicą więc przekonał do siebie swoich obywateli, w tym wiele kobiet. Zrobiły to pomimo jego stwierdzenia, że bycie ojcem czterech synów jest jego osobistym sukcesem, zaś posiadanie jednej córki – porażką.

Dla wielu Latynosów – nie tylko Brazylijczyków – charakterystyczne jest również myślenie, że jedynie silny wódz może sobie poradzić z kluczowymi problemami regionu. Są nimi wysoka przestępczość i korupcja. W swojej kampanii wyborczej Bolsonaro obiecywał rozwiązać te bolączki. Jego pozycję dodatkowo umacniał fakt, że jest byłym wojskowym związanym z zamachami wojskowymi lat 60.

 

AK

Komentarze