Wereszyński: Były esbek nie płacił ZUS i VAT. Teraz musi go zapłacić 300 firm, z którymi współpracował

– Silniejsi pozostają, słabsi przestają funkcjonować – mówi Lesław Wereszczyński, jeden z przedsiębiorców, który walczy by nie zamknąć firmy zatrudniającej dwieście osób.

Zatrudniali firmy Zdzisława Kmetki jako firmy zewnętrzną. Problem zaczął się, gdy wyszły na jaw składki nieopłacone przez byłego funkcjonariusza SB. Urząd Skarbowy i ZUS przeniosły ciężar spłaty na ponad trzysta firm zatrudniających przedsiębiorstwa Zdzisława Kmetki.

– Sytuacja miała miejsce w 2012 roku, a do dzisiaj sprawa nie została rozwiązana i ten człowiek funkcjonuje za granicą. Myślę, że jest sporo osób pomagających mu funkcjonować. Musiał mieć układ w Urzędzie Skarbowym, w ZUS-ie – mówił poszkodowany przedsiębiorca.

Lesław Wereszczyński otrzymywał wiele wsparcia od urzędników oraz polityków, jednak wszystko ograniczało się do słów: – Ten walec nadal się toczy. Silniejsi pozostają, słabsi przestają funkcjonować.

WJB

 

Komentarze