Zatrudniali firmy Zdzisława Kmetki jako firmy zewnętrzną. Problem zaczął się, gdy wyszły na jaw składki nieopłacone przez byłego funkcjonariusza SB. Urząd Skarbowy i ZUS przeniosły ciężar spłaty na ponad trzysta firm zatrudniających przedsiębiorstwa Zdzisława Kmetki.
– Sytuacja miała miejsce w 2012 roku, a do dzisiaj sprawa nie została rozwiązana i ten człowiek funkcjonuje za granicą. Myślę, że jest sporo osób pomagających mu funkcjonować. Musiał mieć układ w Urzędzie Skarbowym, w ZUS-ie – mówił poszkodowany przedsiębiorca.
Lesław Wereszczyński otrzymywał wiele wsparcia od urzędników oraz polityków, jednak wszystko ograniczało się do słów: – Ten walec nadal się toczy. Silniejsi pozostają, słabsi przestają funkcjonować.
WJB