Jan Bogatko: Na razie muzułmanie nie modlą się jeszcze na ulicach Niemiec, ale niebawem może się to zmienić

Jan Bogatko opowiedział o świętowaniu przez muzułmanów końca Ramadanu. W islamskim kalendarzu jest on miesiącem postu. Dodatkowo dziennikarz przybliżył słuchaczom historię Zgorzelca.

W sobotę w niemieckim Zgorzelcu miało miejsce zakończenie Ramanadu – jednej z najważniejszych uroczystości w świecie muzułmańskim. Przez ostatni miesiąc muzułmanie przestrzegali rygorystycznych reguł religijnych, takich jak np. zakaz jedzenia i picia od wschodu do zachodu słońca. Po Ramadanie przyszedł czas wielkiego ucztowania i wspomagania ubogich:

„Świętowanie odbyło się na wielkim Placu Wilhelma (Wilhelmsplatz). Część z mieszkańców Zgorzelca uznało to świętowanie za coś ładnego, inni uważają, że takie wydarzenie zupełnie nie pasuje do naszej kultury i cywilizacji”. Jak dodał Jan Bogatko:

„Na razie muzułmanie nie modlą się jeszcze na ulicach Niemiec, ale bardzo możliwe, że niebawem to się zmieni”.

Nasz korespondent opowiedział również o historii Zgorzelca i o obecnym konflikcie wśród mieszkańców tego miasta, o to, do jakiego rejonu powinno ono przynależeć:

„Część mieszkańców uważa, że niemiecki Görlitz przynależy do Śląska, inni uważają, że są to Łużyce”.

Zapraszam do wysłuchania całej rozmowy.

JN

 

 

Komentarze