Rwanda: Władze stolicy zamknęły 714 kościołów

O wydarzeniu poinformowała miejscowa anglojęzyczna gazeta „The New Times Rwanda”, powołując się na przedstawiciela rządu. Według niego owe kościoły nie spełniają niezbędnych standardów.

Przewodniczący Wydziału Partii Politycznych i Społeczeństwa Obywatelskiego rządu Rwandy – Justus Kangwagye oświadczył, że miejsca modlitwy muszą spełniać podstawowe wymagania w zakresie bezpieczeństwa, higieny, infrastruktury i przepisów prawnych. Zaznaczył, że proboszczowie i inni gospodarze dużej części zamkniętych świątyń, prosili o powstrzymanie tych procesów do czasu, aż znajdą oni właściwe rozwiązanie.

Większość obiektów nie miała ani bieżącej wody, ani toalet, mieściły się w namiotach albo nie miały niezbędnych zezwoleń oficjalnych. Kangwagye wytłumaczył, że założenie kościoła wymaga tymczasowego certyfikatu, który wygasa po 12 miesiącach.

„Większość nie dotrzymała tego i nie złożyła wniosku o dokumenty stałe. Nie można im pozwolić działać poza prawem” – powiedział.

Według polityka nabożeństwa winny się odbywać w sposób zorganizowany i z zachowaniem podstawowych standardów. „Wasza wolność religijna nie może stać w sprzeczności z prawami innych ludzi” – podkreślił Kangwagye. Zaznaczył również, że ludzie chodzący do kościoła mają prawo do „minimum porządku i standardów”.

Zamknięte zostały z reguły kościoły tradycji zielonoświątkowej albo innych nurtów protestantyzmu. Nie zamknięto żadnych kościołów katolickich.

Justus Kangwagye zapowiedział, że kościoły zostaną ponownie otwarte dopiero wówczas, gdy spełnią wymagane warunki. Wyjaśniono jednocześnie, że nie jest to atak na wolność wyznania.

Jak nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, zamknięcie kościołów było spowodowane walką rządu z sektami.

WJB/DK/KAI

Komentarze