Zbigniew Stefanik z Francji dla WNET/ Partia Republikanie i centryści zwyciężyli w niedzielnych wyborach do senatu

Najlepszy wynik w częściowych wyborach do senatu francuskiego, co trzy lata odnawiających połowę jego składu, uzyskali Republikanie – 149 mandatów. Front Narodowy poniósł kolejną klęskę – dwa mandaty.

Partia Republikanie zdecydowanie wygrała częściowe wybory do senatu we Francji. Front Narodowy poniósł potężną klęskę. La République en Marche również zaliczyła wyborczą porażkę. Komuniści utrzymali swój stan posiadania. Partia socjalistyczna straciła kilka mandatów senatorskich, ale ogranicza straty. Centryści, zgodnie z prognozami, osiągnęli niezły wynik.

W połowie odnowiony w niedzielę 24 września senat będzie więc obradował przez następne trzy lata w następującym politycznym kształcie: partia Republikanie (LR) 149 mandatów, Front Narodowy dwa mandaty, klub Partii Socjalistycznej (CRC) dziewięć mandatów, klub Socjalistów, którzy opuścili po tegorocznych wyborach parlamentarnych Partię Socjalistyczną (RDSE) – 13 mandatów, centryści (UC) 48 mandatów, klub La République en Marche (LREM) – 23 mandaty. LREM traci sześć mandatów w stosunku do stanu posiadani przed  wyborami. Senatorzy niezależni uzyskali 35 mandatów. Gerard Larcher pozostanie przewodniczącym francuskiego senatu.

Wczorajsze częściowe wybory do senatu kończą nad Sekwaną tegoroczny wyborczy maraton. Następne wybory odbędą się we Francji w maju lub czerwcu 2019 roku. Będą to wybory do europarlamentu.

Tymczasem we Francji odbywają się zapowiedziane protesty związkowców przeciw zapowiedzianym zmianom w prawie pracy. Protestują pracownicy transportu, w Paryżu wystąpienie Luca Mélenchona zgromadziło tysiące słuchaczy.

ZS

Komentarze