Po ujawnieniu prezydenckich projektów ustaw o KRS i SN

Prezydent zaprosił przedstawicieli klubów na konsultacje w sprawie zmian w Konstytucji z powodu ustawy o KRS. Nowoczesna przeciw, PO nie stawi się, PSL sceptyczna, PiS: pole do dyskusji, Kukiz’15 za.

Rzeczniczka PiS: propozycje prezydenta otwierają pole do dyskusji 
Propozycje prezydenta Andrzeja Dudy otwierają pole do dyskusji; zmiana konstytucji wymaga szerszego porozumienia, nie tylko akceptacji i zgody Prawa i Sprawiedliwości – powiedziała w poniedziałek PAP rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

„Propozycje złożone przez prezydenta otwierają pole do dyskusji (…) zmiany konstytucji wymagają szerszego porozumienia, nie tylko akceptacji i zgody Prawa i Sprawiedliwości, więc wszystko jest uzależnione od tego, jak inni się do tego odniosą” – powiedziała PAP Mazurek.

Jak dodała, PiS jest za rozwiązaniami prospołecznymi, o których mówił prezydent, chociaż – jak zastrzegła – „do dyskusji jest to, czy rzeczywiście np. w izbach dyscyplinarnych powinni być ławnicy”. „Droga do zmiany jest otwarta” – podkreśliła Mazurek.

„Gdyby się okazało, że inni nie widzą pomysłu zmiany konstytucji, to trzeba się zastanowić nad rozwiązaniami, dotyczącymi 3/5” – zaznaczyła rzeczniczka PiS.

Paweł Kukiz: dziś mogę powiedzieć „Andrzej Duda to mój prezydent”
Dziś mogę powiedzieć „Andrzej Duda jest moim prezydentem” – powiedział Paweł Kukiz w RMF FM odnosząc się do prezydenckich projektów ustaw dot. SN i KRS. Polityk zapowiedział, że Kukiz’15 weźmie udział w spotkaniu przedstawicieli klubów parlamentarnych z prezydentem.

Prezydent mówił na konferencji prasowej, że projekt ustawy o Sądzie Najwyższym, jego autorstwa, zakłada utworzenie w nim dodatkowej izby kontroli nadzwyczajnej i spraw publicznych.

„Jestem bardzo zadowolony z tej wypowiedzi, to jest ewidentnie wprowadzenie czynnika obywatelskiego do kontroli nad sądami i takie powiedzenie 'stop’ partiokracji w sądach” – powiedział w poniedziałek w rozmowie z RMF FM Kukiz komentując przedstawione przez prezydenta Andrzeja Dudę projekty ustaw sądowych. Poseł wyraził poparcie m.in. dla projektu zmian w konstytucji.

„Teraz zobaczymy, komu tak naprawdę bliskie jest państwo obywatelskie, państwo obywateli, a nie państwo partyjne” – powiedział Kukiz. „Podoba mi się bardzo ta nowa instytucja skargi nadzwyczajnej oraz ławnicy przy Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Popieram także możliwość wystawiania do KRS-u kandydatów przez 2 tysiące obywateli. To są świetne rozwiązania” – dodał lider Kukiz’15.

„Biorąc tę sytuację pod uwagę, na dziś dzień mogę powiedzieć: 'To jest mój prezydent. Andrzej Duda jest moim prezydentem’. Jak będzie dalej – zobaczymy” – powiedział Kukiz.

Zapowiedział, że wyśle przedstawicieli Kukiz’15 na rozmowy dotyczące zmiany w konstytucji, na które zaprosił prezydent Andrzej Duda.

PO: nie widzimy żadnych podstaw, by w tym momencie rozmawiać o zmianie konstytucji 
Nie widzimy żadnych podstaw, by w tym momencie rozmawiać o zmianie konstytucji – oświadczył rzecznik PO Jan Grabiec informując, że przedstawiciele Platformy nie wezmą udziału w poniedziałkowych konsultacjach, na które przedstawicieli klubów parlamentarnych zaprosił prezydent Andrzej Duda.

Grabiec zapowiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że przedstawiciele PO nie wezmą udziału w tym spotkaniu.

„Nie widzimy żadnych podstaw, żeby w tym momencie rozmawiać o zmianie konstytucji, jeśli sam pan prezydent uważa, że ustawa dot. sądownictwa jest niezgodna z konstytucją, to nie można do niezgodnej z konstytucją ustawy dostosowywać konstytucji. To jest bezpodstawny sposób działania, nie będziemy w tym brać udziału” – powiedział rzecznik PO.

Grabiec oświadczył, że posłowie Platformy nie wezmą udziału w zaproponowanych przez prezydenta konsultacjach, bo – jak ocenił – sam Andrzej Duda nie traktuje ich poważnie. „Jeśli zaproszenie na konsultacje dociera o godz. 12.36 smsem, to oznacza, że nie mają to być poważne rozmowy polityczne, a jedynie pozór rozmowy” – stwierdził rzecznik PO.

Zaznaczył, że kiedy prezydenckie projekty zostaną upublicznione, PO będzie „analizować je szczegółowo”. „Do każdej ze zmian podejdziemy w sposób szczegółowy i się do niej odniesiemy” – zapewnił polityk PO.

Zdaniem Grabca, w przedstawionych przez prezydenta w poniedziałek tezach dotyczących wymiaru sprawiedliwości „nie widać zarysu całościowej reformy”.

Nowoczesna: Petru weźmie udział w spotkaniu u prezydenta
Lider Nowoczesnej Ryszard Petru poinformował, że weźmie udział w spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami klubów parlamentarnych. Zastrzegł, że jego klub nie popiera propozycji dot. sądownictwa, przedstawionych w poniedziałek przez prezydenta.

Petru oświadczył w poniedziałek w Sejmie, że Nowoczesna nie widzi powodów do tego, by zmieniać konstytucję, a polskie sądownictwo, zdaniem lidera Nowoczesnej, powinno być zmieniane w ramach obowiązującej konstytucji.

„Wybieram się dzisiaj o 16 do pana prezydenta, aby nie za pomocą Twittera, ale osobiście, przekazać mu, że z naszej strony nie będzie jakiejkolwiek zgody na zmiany konstytucji” – oświadczył. Zapowiedział, że podczas spotkania powtórzy postulaty dotyczące potrzeby zmian w sądownictwie w zakresie sądów powszechnych.

Także szefowa klubu Katarzyna Lubnauer zapowiedziała, że Nowoczesna nie zgodzi się na zmianę konstytucji po to, by „prezydent mógł mieć większy nadzór nad sądami w Polsce”.

„W całej tej zmianie chodzi tylko o jedno – o to, kto weźmie jaki kawałek z tego tortu, jakim jest nadzór polityczny nad sądami. Tu trwa walka między ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym Zbigniewem Ziobro a prezydentem Andrzejem Dudą” – oceniła. „Naiwnością jest wiara, że prezydent wyłamał się ze swojego obozu, że staje się strażnikiem konstytucji. To była zwykła gra, która oznacza jedno – walczą o to, kto dostanie więcej” – dodała.

W ocenie polityków Nowoczesnej, zmiany dotyczące wymiaru sprawiedliwości zaproponowane w poniedziałek przez prezydenta oznaczają upolitycznienie sądownictwa i budzą wątpliwości co do ich zgodności z konstytucją.

PSL: dobrze, że propozycje zgłaszane przez PSL zostały uwzględnione
Dobrze, że propozycje zgłaszane przez PSL zostały uwzględnione w prezydenckich projektach, dotyczących sądownictwa – powiedział prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak dodał w szczególnie chodzi o obecność ławników w Sądzie Najwyższym. Zapowiedział, że ludowcy wezmą udział w spotkaniu u prezydenta.

Kosiniak-Kamysz zapowiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że jego ugrupowanie weźmie udział w spotkaniu z prezydentem. „Zawsze korzystamy z zaproszeń, jesteśmy zwolennikami rozmów, dyskusji, konsultacji” – dodał. Poinformował, że to on będzie reprezentował PSL na spotkaniu z prezydentem.

„Dobrze, że propozycje zgłaszane przez PSL zostały uwzględnione w (prezydenckich) projektach. Szczególnie mam na myśli obecność ławników w Sądzie Najwyższym, ale uważamy, że to jest pierwszy krok” – podkreślił szef Stronnictwa.

Według niego, ważna jest „powszechna” obecność ławników w sądach rejonowych i w okręgowych. „Tam jest tych spraw po prostu najwięcej i prawdziwa reforma – i to też będziemy mówić prezydentowi – musi dotyczyć sądów, które są najbliżej spraw ludzkich” – mówił polityk.

Podkreślił jednocześnie, że PSL podchodzi „sceptycznie” do prezydenckiej propozycji, aby sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat. „Uważamy, że dużo lepiej byłoby, gdyby to stan zdrowia decydował o możliwości wykonywania dalej funkcji sędziego SN” – zaznaczył Kosiniak-Kamysz.

Ocenił również, że „bardzo ważnym” elementem jest

aproponowana przez prezydenta instytucja skargi nadzwyczajnej – czyli możliwość wniesienia skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu. „O tym przez wiele lat była mowa w programie PSL. Podchodzimy do tej propozycji z otwartością. Nie może to być miejsce dla pieniaczy, ale dobrze, że jest możliwość odwoływania się, jeżeli sprawy budzą wątpliwość” – podkreślił prezes PSL.

Zapowiedział, że na spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą ws. zmian w konstytucji powtórzy swoje postulaty o powszechnych konsultacjach i wysłuchaniu publicznym. „Te ustawy, które dzisiaj pan prezydent zaproponował nie mogą trafić od razu do Sejmu, najpierw muszą być przekonsultowane” – podkreślił Kosiniak-Kamysz.

Jak zaznaczył, traktuje zaproszenie prezydenta Dudy na te konsultacje za „początek drugiego etapu konsultacji z partiami politycznymi”. Według niego kolejne spotkania powinny odbywać się również z organizacjami pozarządowymi, prawnikami i tymi wszystkimi, którzy są zainteresowani zmianami w sądownictwie.

„Zgłosimy również, i to jest kolejna nasza deklaracja, wniosek o wysłuchanie publiczne w trakcie prac komisji. Jeżeli większość parlamentarna nie poprze takiego wniosku zorganizujemy obywatelskie wysłuchanie publiczne” – zadeklarował szef ludowców.

PAP/MoRo

 

Komentarze