Powstaje Partia Republikańska;  Anna Siarkowska i Małgorzata Janowska dołączą do klubu PiS

Na polskiej scenie politycznej powstaje nowe ugrupowanie – Partia Republikańska, która ma współtworzyć Zjednoczoną Prawicę. Dwie posłanki sejmowego koła Republikanie dołączyły do klubu PiS.

[related id=38675]O tworzeniu nowej formacji poinformowali na konferencji prasowej w Sejmie m.in.: posłanki Siarkowska i Janowska, prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel oraz wiceprezes Stowarzyszenia „Republikanie” Michał Połuboczek. Od inicjatywy odcięła się część członków zarządu stowarzyszenia, w tym jego prezes Karol Rabenda. Jak czytamy w środowym oświadczeniu zarządu „Republikanów”, oczekują oni rezygnacji z członkostwa w stowarzyszeniu posłanek Siarkowskiej i Janowskiej.

„Szanowni państwo, drodzy Republikanie, mamy dla was bardzo dobrą wiadomość – po wielu latach angażowania się w różne ruchy polityczne, środowisko republikańskie wreszcie będzie zjednoczone. Środowisko republikańskie tworzy własną partię polityczną” – powiedziała Anna Siarkowska.

Jak podkreśliła, tym, co będzie warunkowało sukces nowej formacji – Partii Republikańskiej – jest m.in. fakt, iż będzie ona współtworzyć Zjednoczoną Prawicę (obecnie to PiS, Solidarna Polska i Polska Razem). „Wejście do Zjednoczonej Prawicy to szansa na realizację naszych marzeń, na to, żeby środowisko republikańskie było nareszcie zjednoczone, żeby razem mogło pracować i działać na rzecz dobra Polski” – dodała posłanka.

Siarkowska powiedziała też, że republikanie mają „fantastyczne, merytoryczne zaplecze eksperckie”, setki działaczy w całym kraju oraz reprezentację parlamentarną. Przypomniała, że ruch ten opiera się na trzech zasadach ideowych. Są to: „prymat dobra wspólnego nad interesami grup”, „podmiotowość państwa polskiego i „ochrona życia”. „Serdecznie zapraszamy wszystkich republikanów do zaangażowania się w partię polityczną, Partię Republikańską” – zaznaczyła Siarkowska. Według niej działacze ruchu są jeszcze m.in. w klubie PiS i Kukiz’15.

Prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel podkreślił, że republikanie od samego początku popierają rząd Prawa i Sprawiedliwości, choć – jak zastrzegł – nie we wszystkim zgadzają się z „ekipą dobrej zmiany”. „Teraz będziemy przekierowywać swoje siły eksperckie, swoje projekty również na naszą reprezentację parlamentarną” – dodał Wróbel.

Na konferencji republikanów obecny był także szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS Ryszard Terlecki, który poinformował, że dwie posłanki koła Republikanów dołączą do jego klubu. „To są dobre wiadomości – po pierwsze Zjednoczona Prawica poszerza się o nowe środowisko, po drugie – co bardzo nas cieszy – klub parlamentarny PiS powiększa się o dwie panie posłanki. Bardzo serdecznie i z radością witamy panie w naszym klubie” – podkreślił Terlecki.

Do klubu PiS mają dołączyć: Siarkowska i Małgorzata Janowska. Trzecia z posłanek koła Republikanie, Magdalena Błeńska nie zamierza pójść w ich ślady. „Nie prowadziłam żadnych rozmów z PiS, posłanki zrobiły to za moimi plecami. Widocznie chciały przejść do klubu PiS” – powiedziała Błeńska PAP.

Siarkowska pytana na konferencji prasowej o decyzję koleżanki z koła, odparła że „każdy ma prawo wybrać własną drogę polityczną”.

Decyzja o tworzeniu nowej partii nie spodobała się części członków zarządu Stowarzyszenia „Republikanie”, którzy w wydanym w środę oświadczeniu odcięli się od tej inicjatywy, uznając ją za dzielenie środowiska republikanów.

„Deklaracja założenia Partii Republikańskiej przez Małgorzatę Janowską, Michała Połuboczka, Annę Marię Siarkowską, Marka Wróbla i Radosława Żydoka nie jest działaniem w żaden sposób powiązanym z działalnością Stowarzyszenia 'Republikanie’. Zarząd Stowarzyszenia stanowczo odcina się od działań mających na celu podział środowiska republikańskiego w Polsce” – głosi oświadczenie zamieszczone na stronie internetowej stowarzyszenia.

Członkowie zarządu, w tym m.in. prezes „Republikanów” Karol Rabenda, napisali ponadto, że przejście Siarkowskiej i Janowskiej do klubu PiS „to ich indywidualna decyzja, związana wyłącznie z osobistymi korzyściami wynikającymi z wejścia do Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość”. „Działanie takie jest niezgodne z zasadami wyznawanymi przez członków Stowarzyszenia, a także jego celami statutowymi” – dodali.

Podkreślili, że decyzja Siarkowskiej i Janowskiej oznacza likwidację Koła Poselskiego Republikanie, a co za tym idzie – „zorganizowanej reprezentacji republikańskiej w Sejmie”.

Pod oświadczeniem podpisali się, oprócz Rabendy, także: sekretarz zarządu Marcel Klinowski, członkowie zarządu: Wojciech Helmin i Agnieszka Grzegorzewska oraz Magdalena Błeńska.

Klub PiS liczył dotąd 234 posłów. Koło Poselskie Republikanie składa się z trzech posłanek: Anny Siarkowskiej, Małgorzaty Janowskiej oraz Magdaleny Błeńskiej, które do Sejmu dostały się z list ruchu Kukiz’15.

W lutym zeszłego roku posłanki opuściły klub Kukiz’15 i założyły własne koło. Siarkowska mówiła wówczas o utracie zaufania do klubu, któremu zarzuciła „obstrukcję” podczas głosowań w Sejmie 16 grudnia 2016 r. (sejmowa większość uchwaliła wówczas w Sali Kolumnowej Sejmu tegoroczną ustawę budżetową; zdecydowana większość posłów Kukiz’15 nie wzięła udziału w głosowaniach – inaczej zachowali się wtedy: Siarkowska i nieżyjący już poseł Rafał Wójcikowski).

Anna Siarkowska i Magdalena Błeńska należą do założonego przez b. polityka PiS Przemysława Wiplera Stowarzyszenia „Republikanie”. Siarkowska jest wiceprezesem tego Stowarzyszenia, a Błeńska koordynatorem Klubu Republikańskiego Sopot. Do „Republikanów” należał również Wójcikowski, który w styczniu 2017 r. zginął w wypadku samochodowym. W Sejmie zastąpiła go Małgorzata Janowska.

PAP/MoRo

Komentarze