Zbigniew Stefanik z Francji dla WNET/ Wysłała synowi 2000 euro do Malezji. Teraz jest sądzona za finansowanie terroryzmu

Dzisiaj rozpoczyna się we Francji pierwszy proces członków rodzin dżihadystów. Są oni oskarżeni o finansowe wspieranie terroryzmu. Oskarżona matka jest zagrożona za swój czyn karą 10 lat więzienia.

Kobieta staje przed sądem nad Sekwaną, aby stawić czoło oskarżeniu o finansowanie terroryzmu poprzez przekazywanie pieniędzy synowi dżihadyście. Wprawdzie przesłała synowi 2000 euro, ale, jak twierdzi, nic nie wiedziała o jego powiązaniach z Państwem Islamskim, a on nie poinformował jej o tym, że zamierza wyjechać do Syrii. Matka wysłała mu pieniądze, kiedy przebywał w Malezji. Zrobiła to dlatego, że powiedział jej, że musi opłacić opiekę lekarską po wypadku, którego ponoć doznał.

Okazało się jednak, że za otrzymane pieniądze syn pojechał do Syrii i tam uczestniczył w działalności dżihadystów do sierpnia 2016 roku, kiedy to poniósł śmierć.

Opisana sprawa elektryzuje opinię publiczną we Francji i otwiera w przestrzeni społecznej debatę o świadomej i nieświadomej odpowiedzialności rodzin dżihadystów za terroryzm i zbrodnie popełnione przez islamistów.

ZS/MS

Komentarze