Paweł Bobołowicz: Wczorajsze obchody w Kijowie 26. rocznicy niepodległości Ukrainy nie przebiegały spokojnie

Dzień 59. z 80 / Gryfice / Poranek WNET – O obchodach Dnia Niepodległości Ukrainy, próbach destabilizacji państwa, obecnej sytuacji politycznej Ukrainy oraz o relacjach polsko-ukraińskich

Podczas dzisiejszego Poranka z Gryfic Aleksander Wierzejski rozmawiał z Pawłem Bobołowiczem, który obecnie przebywa w Warszawie, ale śledzi sytuację na Ukrainie, z czego, jak co tydzień, zdał relację.

Wczoraj w Kijowie obchodzono 26. rocznicę uzyskania przez Ukrainę niepodległości. Z tej okazji w centrum stolicy odbyła się parada wojskowa, w której oprócz wojsk ukraińskich uczestniczyli przedstawiciele formacji sojuszniczych. Byli żołnierze amerykańscy, gruzińscy, brytyjscy, litewscy oraz polscy.

Oficjalnej polskiej delegacji przewodniczył minister obrony narodowej Antoni Macierewicz. W swoim wystąpieniu zwrócił uwagę, że na uroczystości zgromadziła się cała wschodnia flanka NATO, co „podkreśla znaczenie niepodległości Ukrainy dla Sojuszu”. Minister zaznaczył, że „odbudowa całości terytorialnej Ukrainy jest absolutnie koniecznym warunkiem przywrócenia ładu międzynarodowego w Europie, a Polska stoi po stronie Ukrainy, gdyż broni ona Europy; bez Ukrainy Europa nie będzie pełnowartościowa”.

Antoni Macierewicz spotkał się z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. Rozmowy dotyczyły poszerzenia współdziałania w sferze wojskowej, wspólnych ćwiczeń oraz współpracy przemysłów zbrojeniowych. Rozmawiano też o przyszłości polsko-litewsko-ukraińskiej brygady. Generał Stepan Połtorak, minister obrony Ukrainy powiedział, że formowanie brygady jest zakończone, a teraz trzeba przejść do ćwiczeń. Stacjonująca w Lublinie jednostka do tej pory miała charakter administracyjno-reprezentacyjny.

Według ministra Macierewicza podczas rozmowy  z prezydentem Poroszenką padła bardzo ważna deklaracja o udziale wojsk ukraińskich w ćwiczeniach Grupy Bojowej Unii Europejskiej, która ma być tworzona przez państwa Grupy Wyszehradzkiej w przyszłym roku.

Ukraińskie święto nie minęło spokojnie. Kilkaset metrów od miejsca głównych uroczystości, na ulicy Hruszewskiego, został rzucony ładunek wybuchowy, który ranił trzy osoby. Trwa badane okoliczności tego wydarzenia. Wieczorem doszło do próby wysadzenia pomnika poświęconego żołnierzom walczącym w ramach tzw. operacji antyterrorystycznej przeciwko separatystom oraz wspierającym ich rosyjskim wojskom. Jest to komentowane przez ukraińskie media jako kolejna próba destabilizacji na Ukrainie.

Na uroczystościach pojawił się również James Mattis, sekretarz do spraw obrony Stanów Zjednoczonych. Jest to bardzo podkreślane przez Ukraińców, gdyż Ukrainie bardzo zależy na pokazaniu dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Obecność sekretarza oraz wojsk amerykańskich zostało zinterpretowane jako silne wsparcie Stanów Zjednoczonych dla polityki obronnej Ukrainy. [related id=35468]

Paweł Bobołowicz przedstawił również obecną sytuację polityczną na Ukrainie. Petro Poroszenko ma ochotę na następną kadencję, tak samo rząd chciałby kontynuować swoją politykę. Mimo spadku notowań obecnej ekipy, niezadowolenia z wprowadzanych zmian, ciągłych skandali – nie widać silnej, jednoznacznej alternatywy. Inne ugrupowania próbują ją tworzyć. Wyraźnym liderem opozycji staje się Julia Tymoszenko. Jednak, jak pokazuje historia, ma ona problemy ze zwyciężaniem w wyborach.

Na koniec rozmowy Aleksander Wierzejski zapytał o relacje polsko-ukraińskie, zwłaszcza w odniesieniu do kwestii historycznych. Polska potępia wszelkie odwołania do ideologii nacjonalistycznej oraz mówi o ludobójstwie na Wołyniu. Nie jest to przeszkodą w bieżącej współpracy na poziomie politycznym i militarnym.

– Z jednej strony upominamy się o kwestie historyczne, a z drugiej  wydaje się, że ten rząd ma świadomość i realizuje politykę, która dla nas jest istotna z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa – powiedział Paweł Bobołowicz.

O tym mówił też wczoraj Antoni Macierewicz, podkreślając znaczenie Ukrainy dla Europy. Kwestie historyczne są wyjaśniane przez odpowiednie agendy, a pomimo różnych przekazów medialnych, te instytucje ze sobą współpracują.

Całej audycji można posłuchać w dzisiejszym Poranku WNET. Komentarz Pawła Bobołowicza jest w cześć trzeciej.

MW

Komentarze