Prezes PiS Jarosław Kaczyński spotkał się w środę w Warszawie z przedstawicielami środowisk żydowskich w Polsce

Rozmowy podczas spotkania Jarosława Kaczyńskiego ze środowiskami żydowskimi w Polsce dotyczyły m.in. relacji polsko-żydowskich, także w kontekście artykułu „Washington Post”.

„Washington Post” zamieścił na swoim portalu 10 sierpnia depeszę Associated Press zatytułowaną „Żydzi proszą przywódcę Polski o potępienie narastającego antysemityzmu”, w której poinformowano o liście przedstawicieli społeczności żydowskiej w Polsce skierowanym do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. W liście tym – jak zaznaczyło AP – wzywają Jarosława Kaczyńskiego, „by potępił, jak mówią, narastający antysemityzm, z powodu którego obawiają się o swoją przyszłość w tym kraju”.

W środowym spotkaniu z prezesem PiS uczestniczyli szef Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce Artur Hofman, naczelny rabin Krakowa Eliezer Gurary oraz rabin domu modlitwy Chabad Lubawicz w Warszawie Szalom Ber Stambler oraz były doradca Donalda Trumpa, a także założyciel i prezes żydowskiej fundacji From the Depths zajmującej się relacjami Polaków i Żydów Jonny Daniels.

Jonny Daniels w rozmowie z PAP poinformował, że spotkanie odbyło się na zaproszenie prezesa PiS i trwało około 1,5 godziny.

„To było nieprawdopodobnie miłe spotkanie, pełne wzajemnego zrozumienia, w trakcie którego rozmawialiśmy o historii Żydów, a także o przyszłości Żydów w Polsce” – powiedział.

Jak podkreślił, uczestnicy spotkania byli pod wrażeniem „głębokiego zrozumienia” historii, zwyczajów i religii żydowskiej prezesa PiS.

„Rozmawialiśmy o bardzo wielu kwestiach – od odbudowywania obecności i kultury Żydów w Polsce po poczucie bezpieczeństwa Żydów tutaj. To było doskonałe spotkanie” – podsumował.

AP odnotowała, że list niektórych przedstawicieli społeczności żydowskiej w Polsce to „rzadki wyraz obaw” i został napisany prawie dwa lata po zwycięstwie wyborczym PiS, które określiła jako „głęboko konserwatywną, nacjonalistyczną i antymigrancką partię wspieranaą przez niektóre grupy o antysemickich poglądach”.

„Jesteśmy przerażeni najnowszymi wydarzeniami i obawiamy się o nasze bezpieczeństwo, jako że sytuacja w naszym kraju staje się coraz bardziej niebezpieczna” – cytuje AP fragment listu napisanego, jak informuje, przez przewodniczącego Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP Lesława Piszewskiego i szefową Zarządu Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie Annę Chipczyńską.

Chipczyńska powiedziała AP, że społeczność żydowska dotąd nie otrzymała odpowiedzi na list.

Według AP w liście wskazano na „narastanie postaw antysemickich w ostatnich miesiącach”, czemu towarzyszy „agresywna mowa nienawiści i nacechowane przemocą zachowanie skierowane przeciwko naszej społeczności” i zwrócono się do prezesa Kaczyńskiego o zdecydowane potępienie antysemityzmu.

AP omawia także wymienione w liście przykłady wypowiedzi uznanych za antysemickie, po czym pisze, że „niektórzy polscy obserwatorzy mówią, iż ten klimat przywołuje nastroje panujące w kraju w 1968 roku, kiedy reżim komunistyczny rozpętał antysemicką kampanię przeciwko Żydom, której kulminacją było wydalenie tysięcy (Żydów) z kraju”.

„Nie chcemy powrotu do 1968 roku” – napisano w liście.

PAP/MoRo

Komentarze