Burmistrz Żywca Antoni Szlagor: Chcemy zrewitalizować Jezioro Żywieckie, odmulić je, zrobić ścieżki rowerowe

Dzień 41. z 80/Żywiec – Gdy udzielano mi absolutorium, to wszyscy radni mi go udzielili – powiedział burmistrz Żywca, który uważa, że w polityce na szczeblu lokalnym chodzi o to, by wszystkich łączyć.

– Wybory wygrałem trzykrotnie, nie należąc do żadnej partii. Stworzyliśmy koalicję samorządową, której na sercu leży miasto Żywiec i region Żywiec – mówił Antoni Szlagor, burmistrz Żywca od 2002 roku, który z żywieckim samorządem związany jest od początku lat 90. Był wtedy zastępcą przewodniczącego Rady Miasta (1994-98), a w późniejszym okresie przewodniczącym Rady Miasta Żywca (1998-2002).
Żywiec zaliczany jest do krajowych liderów w pozyskiwaniu środków unijnych, a także znalazł się w ekskluzywnym gronie laureatów nagrody przygotowanej przez prof. Pawła Swianiewicza z Uniwersytetu Warszawskiego, zatytułowanej „Sukces minionej kadencji”.

Wczoraj koncertem zakończył się trwający dziewięć dni Tydzień Kultury Beskidzkiej. Wystąpili zespół Ziemia Żywiecka, a wcześniej zespół gruziński, który porwał całą publiczność – tak na przeglądzie bywa rokrocznie. Jak przyznaje burmistrz, mimo że przedsięwzięcie do tanich nie należy, opłaca się, bo można obejrzeć zespoły z całego świata, a także rozkrzewić kulturę i folklor Żywiecczyzny.

– My z Gruzją mamy bardzo bliskie kontakty, jesteśmy bowiem miastem partnerskim Borjomi – powiedział burmistrz Żywca. Zwrócił uwagę, że tak jak Żywiec, słynie ona z wody mineralnej, ale nie tylko, bowiem analogii jest więcej – np. na Żywiecczyźnie jest zameczek prezydencki w Wiśle, a w pobliżu Borjomi jest również posiadłość prezydencka.

– Mamy piękne Jezioro Żywieckie […], chcemy je odmulić, zrobić nad nim ścieżki rowerowe i inne atrakcje, co nie jest takie proste, bo wymaga nakładów – powiedział burmistrz. Innym problemem przy rewitalizacji Jeziora Żywieckiego jest to, że znajduje się ono pod zarządem Regionalnej Dyrekcji Gospodarki Wodnej.

– Udało nam się zrobić 1400 km sieci kanalizacyjnej, 200 km sieci wodociągowej po to, by wszystkie te potoki i rzeki, które płyną do jeziora, były czyste – powiedział burmistrz, chwaląc się, że jezioro już jest czyste. Budżet Żywca to około 140 milionów złotych rocznie.

– To naprawdę nie są duże pieniądze – powiedział burmistrz, który mimo to nie zadłużył jeszcze miasta tak, jak to bywa w innych miastach w Polsce, bo Żywiec pożycza jedynie na „inwestowanie w coś, z czego będzie potem można czerpać jakieś korzyści”.

– Gdy udzielano mi absolutorium, to wszyscy radni mi go udzielili – powiedział burmistrz Żywca, który uważa, że w polityce na szczeblu lokalnym chodzi o to, by wszystkich łączyć.

MoRo

Komentarze