Dzień 13. z 80 / Poranek Wnet / Szef lubuskiej SP: Katedra była na ostatnim miejscu, jeśli chodzi o ryzyko pożaru

GORZÓW WIELKOPOLSKI – 10.07 – Skrajne warunki pracy dla strażaków, temperatury pod kopułą sięgały 300 st. C – powiedział brygadier Sławomir Klusek, dowodzący akcją ratunkową podczas pożaru katedry.

– Totalne zaskoczenie, ponieważ gdybyśmy mieli wymieniać obiekty, biorąc pod uwagę skalę ryzyka, to myślę, że katedra byłaby na jednym z ostatnich miejsc – powiedział gość Krzysztofa Skowrońskiego. Jego zdaniem był to bardzo trudny pożar. Zwrócił uwagę na fakt, że sama konstrukcja wieży powoduje, iż od samego początku pożar rozwija się tak jak w kominie, czyli powoduje bardzo szybkie nagrzanie się do wysokich temperatur całej konstrukcji. Podkreślił, że strażacy musieli początkowo ograniczać swoje działania ze względu na duże zadymienie.[related id=”27407″]

– Skrajne warunki pracy dla strażaków – temperatury pod kopułą dochodziły do 300 stopni Celsjusza – powiedział brygadier, który dowodził akcją. Głównym dylematem podczas pożaru gorzowskiej katedry była dla niego kwestia, czy otwierać kopułę, czy nie.

– Wewnątrz wieży pracowało maksymalnie sześciu ludzi – poinformował szef lubuskiej straży, który zwrócił uwagę na to, że niemal wszystkie działania były prowadzone z zewnątrz za pomocą sprzętu wysokościowego, którego użycie wiąże się z wieloma ograniczeniami.

– Były dwa momenty kryzysowe tego pożaru. Pierwszy, gdy zaczęła się przechylać wieża – powiedział dowodzący akcją ratunkową brygadier Klusek, który najbardziej obawiał się upadku z takiej wysokości rozgrzanego do czerwoności dzwonu, ważącego około 0,5 tony wraz z oprzyrządowaniem, co „mogło spowodować przechylenie się i upadek całej wieży”.

– Cały problem polegał na tym, że ta większa kopuła, która nie jest jeszcze zdemontowana, była rozgrzana do czerwoności i wylaliśmy hektolitry wody, by ją utrzymać w stabilności konstrukcyjnej – powiedział komendant Klusek. Kluczowe okazały się dla niego informacje dotyczące solidności konstrukcji, bowiem dzięki temu mógł wprowadzić do wieży dodatkowy strumień piany gaśniczej i ustabilizować sytuację.

– Gdyby ta wieża upadła, skutki byłyby nieprzewidywalne, dlatego w pewnym momencie, gdy realne było takie zagrożenie, w okolicach wieży byli tylko operatorzy maszyn gaszących – poinformował dowodzący akcją ratunkową, który przyznał, że ryzykowali tutaj bardzo dużo.

– Drugim newralgicznym momentem była chwila, gdy już myśleliśmy, że pożar został opanowany; nagle został uszkodzony 55-metrowy podnośnik, który przyjechał do nas ze Szczecina – powiedział gość Poranka Wnet.

– Tak naprawdę sytuacja była trudna do samego rana, bowiem mieliśmy do czynienia z bardzo wysuszonym drewnem, nażywicowanym – stwierdził komendant lubuskiej straży. Rankiem, gdy strażacy przegrupowywali siły, był moment, gdy pożar znów zaczął się rozwijać, ale na szczęście udało się strażakom szybko go opanować.[related id=”28443″]

Starszy bryg. Sławomir Klusek 30 marca 2016 roku został lubuskim komendantem wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej. Służbę w pożarnictwie rozpoczął w 1989 r., podejmując naukę jako podchorąży w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. W roku 1994, po ukończeniu szkoły i uzyskaniu tytułu magistra inżyniera pożarnictwa w specjalności taktyczno-dowódczej, rozpoczął pracę jako oficer Wydziału Operacyjnego w Komendzie Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Wlkp., gdzie zdobywał kolejne szczeble zawodowej kariery: w 1998 mianowany na stanowisko zastępcy naczelnika wydziału operacyjnego, w 2005 został naczelnikiem tego wydziału, a w 2014 powołano go na zastępcę komendanta wojewódzkiego PSP woj. lubuskiego.

Wielokrotnie nagradzany i wyróżniany, m.in.: brązową i srebrną odznaką „Zasłużony dla ochrony przeciwpożarowej”, odznaką „Zasłużony dla rolnictwa”, brązowym, srebrnym i złotym medalem „Za zasługi dla pożarnictwa”, brązowym, srebrnym i złotym medalem „Za zasługi dla obronności kraju”, srebrnym medalem „Za długoletnią służbę”, brązowym, srebrnym i złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Zasługi za dzielność (Oprac za www.straz.gorzow.pl).

MoRo

Chcesz wysłuchać całego Poranka Wnet, kliknij tutaj.

Komentarze