Ruch Autonomii Śląska spokojnie realizuje cele, które są sprzeczne z interesem Polski. Robi to za pieniądze podatników

Katowice / 1 lipca – Krzysztof Skowroński w rozmowie z Piotrem Spyrą, byłym wicewojewodą śląskim, założycielem stowarzyszenia Ruch Obywatelski Polski Śląsk, o sytuacji politycznej na Śląsku.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego mówił o sytuacji politycznej na Śląsku, o tym, że jest teraz duża potrzeba działania w ruchach obywatelskich, które wspierają polską opcję na Śląsku, zwłaszcza po utworzeniu Śląskiej Partii Regionalnej.

– Ślązacy o polskiej opcji nie mają swojego ruchu, takiego jakim dotychczas wydawał się być Związek Górnośląski.

W Katowicach dużo mówi się o Ślaskiej Partii Regionalnej – powiedział Piotr Spyra. – Mam czasem wrażenie, że liderzy tej partii będą wzorowali się na nacjonalistach katalońskich. W pierwszej kolejności będą dążyć do autonomii, odseparowania Ślązaków od Polski, do stworzenia narodu z odrębnym językiem, etnosem, a następnie, na bazie tego, do budowania dalszych postulatów politycznych.

Były wicewojewoda Śląski powiedział, że na ten moment Ruch Autonomii Śląska nie stanowi zagrożenia. Analiza wyników wyborów wskazuje, że grupa wyborców RAŚ oscyluje w granicach 100 tys. głosów i jest to na ten moment constans.

RAŚ finansowany jest przez pieniądze polskich podatników: – Jeżeli RAŚ otrzymuje środki od marszałka województwa śląskiego, to są to pieniądze polskich podatników.

Piotr Spyra powiedział, że RAŚ spokojnie i metodycznie realizuje swojego cele, które nie są zgodne z polską racją stanu. Jako przykład podał sytuację, kiedy min. Piotr Gliński złożył deklarację o współfinansowanie zespołu pieśni i tańca „Śląsk”, który jest regionalną instytucją województwa śląskiego. Wówczas wicemarszałek województwa śląskiego Henryk Mercik próbował sabotować to działanie – krótko mówiąc, nie chciał dopuścić do tego, żeby zespół regionalny ze śląska był finansowany przez państwo polskie.

Rozmówca Krzysztofa Skowrońskiego twierdzi, że w pewnym sensie jest tak, że  RAŚ jest od lat w offensywie – oni tylko „zdobywają”, a żywioł polski – traci. – Nawet jeżeli RAŚ w jakimś stopniu stępił ostrze swojego radykalizmu, to nadal robi swoje.

Piotr Spyra powiedział na zakończenie, że z punktu widzenia polskiej racji stanu na Śląsku nie widać pozytywnych działań ze strony rządu, aby przystopować działania RAŚ.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

Komentarze