Ryszard Czarnecki: Rosja, która traci wpływy na Bałkanach, pięciokrotnie zwiększyła ilość dyplomatów w Albanii

W niedzielę odbyły się wybory parlamentarne w Albanii. Wstępne prognozy przewidują, że wygra rządząca od 2013 r. Albańska Partia Socjalistyczna (PSSh) premiera Ediego Ramy.

PSSh zdobędzie od 45 do 49 proc. głosów i ponad 70 mandatów w liczącym 140 miejsc parlamencie.

Badanie exit poll przeprowadził włoski ośrodek sondażowy IPR. Wybory miały trwać do godz. 19 czasu polskiego, ale przedłużono je o godzinę ze względu na niską frekwencję. Według wstępnych obliczeń wyniosła ona około 43,88 proc. i była najniższa od upadku komunistycznych władz w Albanii – podaje AFP.

PSSh w przedwyborczych sondażach miała niewielką przewagę. Najważniejszą rywalką rządzącej formacji była w wyborach prawicowa Albańska Partia Demokratyczna (PDSh), która według sondaży exit poll uzyska około 34 proc. głosów.

W wyborach do jednoizbowego parlamentu, Zgromadzenia Republiki Albanii, wystartowało w niedzielę 18 ugrupowań.

Komisja wyborcza zapowiedziała, że wstępne wyniki zostaną ogłoszone w najbliższych dniach. Nad przebiegiem głosowania czuwało 3 tys. obserwatorów, w tym ponad 300 z OBWE.

Jednym z obserwatorów tych wyborów był eurodeputowany PiS Ryszard Czarnecki, z którym Antoni Opaliński rozmawiał w południowej audycji Radia WNET.

[related id=”12965″ left side]- Wybory te były bardzo istotne, ponieważ w Albanii, jak i na całych Bałkanach toczy się utajona wojna o wpływy pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, a Unią Europejską i Rosją. Federacja Rosyjska pięciokrotnie zwiększyła ilość swoich dyplomatów w tym regionie. Niedawne zamieszki w Macedonii i w Czarnogórze, również świadczą o rosyjskiej aktywności, która miała na celu przeciwdziałanie wejściu tej ostatniej do NATO – powiedział europoseł.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy, w której Ryszard Czarnecki tłumaczy zawiłości i paradoksy polityczne na Bałkanach.

LK/PAP

Komentarze