Wojciech Jankowski w Poranku Wnet: W Rosji i na Krymie sędziowie nie są niezawiśli, wykonują polecenia z Kremla

Gość Radia Wnet opowiadał o procesach i różnych szykanach, które spotykają Tatarów nie chcących pogodzić się z zajęciem Krymu przez Rosję oraz okazujących solidarność z Ukrainą.

 

Pierwszym rozmówcą Krzysztofa Skowrońskiego w piątkowym Poranku Wnet (16 czerwca) był Wojciech Jankowski. Tematem była sytuacja na Krymie, na którym przebywa od czterech dni.

Na Krymie, który znajduje się de facto pod władaniem rosyjskim pozornie nic się nie zmieniło.

Wojciech Jankowski rozmawiał ze słynnym moskiewskim adwokatem Nikołajem Połozowem, występującym jako  obrońca w najgłośniejszych procesach politycznych. Przyjechał na Krym, ponieważ prowadzi sprawę kilku Tatarów, oskarżonych z tego powodu uczestnictwa w demonstracjach solidarności z Ukrainą.

W tej sprawie zdaniem Nikołaja Połozowa nie chodzi o same osoby oskarżonych, ale o całą społeczność Tatarów krymskich, którzy nie chcą się podporządkować Rosji. Uważa,  że sprawa oskarżonych, tak jak wcześniej bronionej przez niego Nadii Sawczenko, nie znajdzie rozwiązania na drodze prawnej, ale politycznej. Sądy w Rosji są bowiem dyspozycyjne wobec Kremla, nie ma w Rosji i na Krymie niezawisłości sędziowskiej.

Nikołaj Połozow mówił także o tym co go skłania do uczestniczenia w tak trudnych i politycznych sprawach. Uważa się za rosyjskiego patriotę, który pragnie żyć w demokratycznym kraju. Działa na rzecz swojej ojczyzny, nie poprzez uczestnictwo w demonstracjach, ale jako adwokat. W wyniku tego spotykały go liczne szykany ze strony władz.

O tym, a także o sytuacji tatarskich adwokatów na Krymie, którzy próbują podobnie do Nikołaja Połozowa pomagać szykanowanym przez uległe wobec Rosji sądy, można usłyszeć w audycji. Zapraszamy do słuchania!

JS

Komentarze