Artur Kondrat: Zapraszamy do Kuklówki wszystkich, którzy czują potrzebę służenia i mają dług wdzięczności

8-12 czerwca w Kuklówce Radziejowickiej odbywa się XXXII Zjazd Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej. To jedyna okazja, by porozmawiać z żołnierzami AK, poznać ich tragiczne losy, wysłuchać wspomnień.

Naszym gościem był Artur Kondrat, prezes Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK w Warszawie, organizatora Międzynarodowego Zjazdu Łagierników, który od 8 czerwca odbywa się w Kuklówce Radziejowickiej.

To już 32. spotkanie upamiętniające tragiczne losy łagierników. Pierwszy zjazd, na który przyjechało ponad dwa tysiące członków, to rok 1986. Od początku w zjazdach uczestniczyli kombatanci z szeregów Armii Krajowej z Polski, Białorusi i Litwy oraz goście. W 1995 roku na zjazd do Modlina autobus przez cały dzień dowoził z Warszawy uczestników, których było aż 2,5 tysiąca – opowiadał Artur Kondrat.

Początkowo członkami Stowarzyszenia byli tylko łagiernicy żołnierze AK, dzisiaj w naszych szeregach są też młodzi – dzieci i wnukowie założycieli, ale też przedstawiciele władz wielu gmin, dyrektorzy szkół, wszyscy, który mają w swoich sercach dług wdzięczności i czują potrzebę służenia wolnej Polsce – powiedział gość Poranka Wnet.

Na Zjazd do Kuklówki, który potrwa do 12 czerwca, prezes Stowarzyszenia Łagierników Żołnierzy AK zaprasza wszystkich – młodzież szkolną, harcerzy, Strzelców. – To niezwykła okazja, by porozmawiać, poznać tragiczne losy tych, którzy walczyli o wolną Polskę, a potem dostawali wyroki i w bydlęcych wagonach byli wywożeni do łagrów – Workuty, Norylska i in. – by posłuchać wspomnień z tymi, którzy jeszcze nie odeszli na wieczną wartę.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
ma

Komentarze