Włoski Sąd Najwyższy (Kasacyjny) utrzymał wyrok skazujący dla sikha, który nosił 20-centymetrowy nóż o nazwie kirpan, uważany za „święty” zgodnie z zasadami jego religii. Odwołał się on od wyroku sądu poprzedniej instancji, który wymierzył mu karę w wysokości 2 tysięcy euro.
„Niedopuszczalne jest to, aby przywiązanie do własnych wartości, choć są one legalne zgodnie z przepisami obowiązującymi w kraju pochodzenia, prowadziło do świadomego naruszania prawa w kraju udzielającym gościny” – orzekł Sąd Najwyższy.
[related id=”19046″]
Podkreślił, że w społeczeństwie multietnicznym konieczne jest identyfikowanie się z systemem wspólnym dla migrantów i mieszkańców.
Położono zarazem nacisk na to, że integracja nie narzuca porzucenia kultury kraju swego pochodzenia. Niezbędne jest jednak, jak stwierdzili sędziowie, poszanowanie praw człowieka i zasad obowiązujących w kraju przyjmującym.
Politycy i komentatorzy oceniają, że ta decyzja ta jest przełomowa i oznacza koniec „pobłażania” dla osób z innych kręgów kulturowych. „Albo respektowanie praw, albo nie ma miejsca” – stwierdził Fabio Rampelli z ugrupowania Bracia Włoch. Jednak politycy centrolewicowej Partii Demokratycznej „mają nadzieję”, że orzeczenie sądu odnosi się do pojedynczego przypadku i nie powinno być „instrumentalnie wykorzystywane”.
Dyrektor biura ds. migracji w Konferencji Episkopatu Włoch, arcybiskup Gian Carlo Perego ocenił, że orzeczenie sądu jest „wyważone”.
PAP/JN