Obrona Syrii i Iraku jest równoznaczna z suwerenością Iranu i stabilnością oraz integralnością całego regionu.

Ali Akbar Velayati, doradca Najwyższego Przywódcy Islamskiej Republiki Iranu Alego Chameneiego, na spotkaniu z niemieckim szefem MSZ Marcusem Edererem w Teheranie wyjaśniał irański punkt widzenia.

Czytaj więcej: Rzecznik irańskiego MSZ: antyirański sojusz Izraela z Arabią Saudyjską nie jest chwilowym zbiegiem okoliczności
– Uważamy obronę suwerenności Syrii i Iraku za naszą obronę, ponieważ zachowanie stabilności i zapobieżenie dezintegracji terytorialnej jest bardzo istotne dla całego regionu. Islamska Republika tworzy opór w całym regionie wobec terroryzmu, który zagraża światowemu pokojowi i stabilności – wyjaśniał Velayati.

[related id=”17187″]Nie dziwi irańska troska o zachowanie integralności terytorialnej swoich sąsiadów. Iran, kraj Ariów, ma zaledwie 60% rdzennie perskiej ludności. Teheran zmaga się z ruchami separatystycznymi w Tabrizie (tzw. wschodni Azerbejdżan), w Kurdystanie, Chozestanie (tzw. Arabestan, obszar zamieszkiwany przez Arabów sunnitów, na którym znajdują się złoża ropy naftowej) i Beludżystanie.

Marcus Ederer powołał się na zażyłe stosunki irańsko-niemieckie, które zdaniem dyplomaty mają „kilkaset lat”. Niemiec przypomniał, że „kultura” Berlina i Teheranu jest taka sama, dzięki czemu przyjacielskie obustronne relacje mogą w pełni się rozwijać.

źródło/presstv

Czytaj więcej:Arabia Saudyjska: Nie będzie dialogu z Iranem! Teheran chce dominować w regionie wskutek swoich szyickich doktryn

Komentarze