– Debatę w swojej kategorii wygrał każdy z kandydatów – ocenił Stefanik. Jego zdaniem Macron wykazał małą wiedzę Le Pen w strefie dotyczącej Unii Europejskiej. Swego rodzaju blamażem była wypowiedź Le Pen o „wyjściu Wielkiej Brytanii ze strefy euro”. [related id=”16497″]
Z kolei Macron nie potrafił odpowiedzieć na wyliczane przez Le Pen zagrożenia ze strony radykalizmu islamskiego. Zarzuciła mu brak pomysłu na rozwiązanie tej coraz bardziej palącej kwestii.
– Pan Macron to taki Ryszard Petru francuskiej polityki – powiedział politolog. Jego zdaniem świadczy o tym chociażby jego małe wyrobienie polityczne, wynikające z braku doświadczenia, a także popełniane gafy.
– Jeśli chodzi o sprawy obronności, to można być zawiedzionym w przypadku obydwu kandydatów – ocenił Stefanik. Uważa on, że Le Pen wykazała bezsporne powiązanie Macrona z obozem dotychczasowego prezydenta Hollande’a, którego politykę chce kontynuować wskazywany przez media przyszły zwycięzca wyborów we Francji.
Wybory we Francji niewiele zmienią w tym kraju, zdaniem naszego korespondenta, który uważa, że przyszła prezydentura upłynie w bardzo ciężkiej atmosferze, bowiem Francuzi są bardzo podzieleni.
– Nawet jeśli pani Le Pen przegra wybory, to zbuduje bardzo silną opozycję – powiedział Stefanik, podkreślając że jego zdaniem przegra, ale niewielką różnicą głosów.
O francuskiej scenie politycznej po wyborach i licznych problemach pana Macrona spowodowanych brakiem zaplecza politycznego można posłuchać w audycji Witolda Gadowskiego.
Moro
