Decyzja została podjęta przez Radę Generalną, ciało duchowne odpowiedzialne za selekcję kandydatów do wyborów prezydenckich 19 maja. Al Jazeera przypomina, że decyzja Ahmadineżada była zaskoczeniem dla wielu, tym bardziej, że uprzednio były prezydent zarzekał się, że nie zamierza startować w wyborach.
[related id=”12745″]Co więcej, Najwyższy Przywódca Iranu Ajatollah Ali Chamenei publicznie skrytykował Mahmuda Ahmadineżada za próby powrotu na urząd prezydenta. Chamenei powiedział, że „nie mówiłem mu, żeby nie kandydował, powiedziałem mu, że nie popieram jego kandydatury”.
Mahmud Ahmadineżad zaczynał swoją karierę polityczną od zajęcia wraz z innymi studentami ambasady amerykańskiej w Teheranie w październiku 1979 roku. W trakcie swojej prezydentury Ahmadineżad stał się wielkim orędownikiem irańskiego programu atomowego i publicznie mówił o potrzebie wymazania Izraela z powierzchni ziemi. Przed reelekcją w 2009 roku wybuchły protesty przeciwko prezydentowi. Studenci o „liberalnej” proweniencji (na ile system pozwala) opowiedzieli się przeciwko „radykalnej” i „twardogłowej” polityce Ahmadineżada.
źródło/aljazeera
Czytaj więcej: Dotychczasowy prezydent Iranu Hasan Rowhani będzie walczył o reelekcję. Wybory prezydenckie w Iranie odbędą się 19 maja