Jan Bogatko opowiedział w Poranku Wnet o tym, jak w Niemczech były obchodzone urodziny Josepha Ratzingera, który dwa dni temu skończył 90 lat. Niemieckie media nigdy nie były mu przychylne, więc teraz niewiele się o tym mówiło. Inaczej sprawa miała się jednak w Bawarii, w rodzinnych stronach Benedykta XVI.
Jan Bogatko przypomniał, że cztery lata temu (28 lutego 2013 r.) Benedykt XVI zrezygnował z pełnionej funkcji, powołując się przy tym na zły stan zdrowia. Realne powody jego odejścia do tej pory pozostają jednak niejasne. Dziś bowiem możemy obserwować, że stan zdrowia papieża emeryta jest bardzo dobry, w szczególności jeśli chodzi o sprawność intelektualną. Nie dziwi więc, że dziennikarze próbują doszukiwać się przyczyn jego rezygnacji innych niż oficjalnie podane.
[related id=”13490″]
Jedną z takich osób jest niemiecki publicysta i teolog, David Berger. Postawił on tezę, że Benedykt XVI padł ofiarą puczu. Stwierdził on, że jego ustąpienie nie było dobrowolne. Za tym puczem miałby kryć się George Soros, Clintonowie oraz ówczesny prezydenta Stanów Zjednoczonych Barack Obama.
Wielu zwolenników Benedykta XVI, amerykańskich konserwatywnych katolików, napisało w tej sprawie list do Donalda Trumpa, oskarżając ekipę poprzedniego prezydenta USA wraz Georgem Sorosem o doprowadzenie do zmiany władzy w Watykanie.
Źródłem takich tez jest m.in WikiLeaks. Z ujawnionych tam e-maili wymienionych między najważniejszymi osobami w administracji Obamy wynika, że pewna grupa osób (Obama, Sorosa, Clintonowie) zainicjowali akcję „katolickiej wiosny”. Uważali oni, że za pontyfikatu Benedykta XVI nastało „katolickie średniowiecze” i dlatego trzeba go jak najszybciej zastąpić bardziej liberalnym papieżem.
Jan Bogatko podał też za Davidem Begerem bardzo zastanawiającą informację. Otóż Stany Zjednoczone przed ustąpieniem Benedykta XVI wstrzymały wszelkie płatności na rożnego rodzaju inicjatywy humanitarne Watykanu. Po wyborze papieża Franciszka zostały one od razu przywrócone.
Według Bergera teoria o spisku mającym na celu zastąpienie Benedykta XVI papieżem bardziej liberalnym nie jest pewna, ale na pewno nie jest absurdalna.
Jan Bogatko przypomniał też pewien wątek polski, związany z wyborami papieży. W roku 1903 odbyło się konklawe, podczas którego jeden z kardynałów ogłosił veto (tzw. ekskluzywę), nie zgadzając się na wybór jednego z przegłosowanych kandydatów. W konsekwencji papieżem została wybrana inna osoba. Pierwszy kandydat chciał zaskarbić sobie łaski Rosji i Niemiec, obiecując im, że wprowadzi język rosyjski w Polskich klasztorach na terenie zaboru rosyjskiego.
JN