„Świąt się nie sprzedaje”- takie jest hasło protestów działaczy włoskich central związkowych i mniejszych związków zawodowych przeciwko prowadzeniu działalności handlowej w wielkanocną niedzielę i poniedziałek.
Największą falę dyskusji wywołała decyzja o tym, że po raz pierwszy w święta w miejscowości Serravalle koło Alessandrii będzie czynny outlet, w którym jest 250 sklepów. W odpowiedzi na apele trzech największych central związkowych w kraju, w wiecu przed wjazdem do tego centrum handlowego uczestniczyło kilkuset jego pracowników.
Lokalne media informują, że akcja protestacyjna nie zniechęciła klientów, którzy – nie mogąc wjechać samochodami z powodu zablokowania drogi przez manifestantów – dotarli tam na piechotę, skuszeni oferowanymi w okresie świątecznym dużymi obniżkami cen.
Podobny protest zapowiedziano tam na niedzielę.
Strajki i pikiety przeciwko otwarciu sklepów odbędą się w Niedzielę Wielkanocną także w Apulii, Toskanii i Wenecji Euganejskiej.
źródło:pap
Czytaj więcej: Prof. Andrzej Waśko: Strajk ZNP objął jedynie 11% szkół. Uchwały w sprawie nowej sieci szkół zakończone pełnym sukcesem