W przyszłym roku, w rocznicę niepodległości, w Warszawie staną pomniki ofiar katastrofy smoleńskiej i Lecha Kaczyńskiego

Zebranie komitetu budowy pomnika smoleńskiego i ostra reakcja lidera PiS na kontrowersje wokół byłego rzecznika MON – Krzysztof Skowroński relacjonuje najważniejsze wydarzenia polityczne dnia.

– Konferencja prasowa w SDP w Centrum Prasowym Foksal dotyczyła budowy dwóch pomników smoleńskich. Jeden z nich, pomnik śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ma stanąć między garnizonem a Hotelem Europejskim przy samym Krakowskim Przedmieściu, a drugi pomnik, Ofiar Tragedii Smoleńskiej, ma powstać po drugiej stronie Krakowskiego Przedmieścia. Pretekstem do tego spotkania było ogłoszenie dla rzeźbiarzy. Ambitny plan jest taki, by ten pomnik powstał do 10 kwietnia 2018 roku. Konkurs jest rozpisany. Jest międzynarodowy; główna nagroda wynosi 80 tysięcy złotych. Mamy zaszczyt być w Komitecie Społecznym budowy tego pomnika, na czele którego stoi oczywiście prezes PiS Jarosław Kaczyński. Komitet zebrał już ponad milion złotych, potrzebne jest prawdopodobnie ok. 3 milionów złotych, ale nie pieniądze są w tym wszystkim ważne, tylko pamięć – mówił Krzysztof Skowroński w Popołudniu Radia Wnet.[related id=”12133″ side=”left”]

– Po zakończeniu nastąpił briefing prezesa PiS dotyczący sprawy Bartłomieja Misiewicza. Sprawa ta była powodem dużego zdenerwowania Jarosława Kaczyńskiego. Okazało się, że Misiewicz został doradcą ds. wizerunku zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej, za jakąś dużą pensję – relacjonował redaktor Skowroński.

Komitet Społeczny Budowy Pomników: Śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej został powołany 28 kwietnia 2016 roku w Warszawie. Jego głównym celem jest „podtrzymywanie i upowszechnianie tradycji, pielęgnowanie polskości oraz rozwój świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej” oraz zbiórka na rzecz budowy pomników.

lk

Komentarze