Gargas: Zamach stał się tematem tabu po pierwszej konferencji prasowej Tuska dotyczącej katastrofy pod Smoleńskiem

– Niestety od pierwszej konferencji Donalda Tuska, którą zorganizowano 28 kwietnia, śledztwo ws. wypadku samolotu pod Smoleńskiem zaczęło dryfować w złą stronę – powiedziała Anita Gargas w Radiu Wnet.

Anita Gargas w wywiadzie dla Radia Wnet stwierdziła, że m.in. byli premierzy Donald Tusk oraz Ewa Kopacz przyczynili się do utrudniania śledztwa ws. katastrofy pod Smoleńskiem: – Polska strona dzięki rządowi szefa Rady Ministrów Donalda Tuska nie miała nawet skąpego materiału dowodowego w rękach. Rezygnację z tego materiału można nazwać zdradą polskich interesów – powiedziała.

[related id=”10645″]

Dziennikarka oznajmiła również, iż skandaliczne potraktowanie dowodów z katastrofy było precedensem na skalę światową: – Która prokuratura skierowałaby dowody w toczącym się śledztwie do spalenia? Przecież pierwsze rzeczy osobiste znalezione w obrębie strefy, gdzie spadł samolot, palono w Moskwie na dziedzińcu prosektorium, w którym odbywały się – rzekome – sekcje zwłok ofiar katastrofy. Pamiętam, jak nieżyjący brat Marii Kaczyńskiej Konrad Mackiewicz opowiadał, że zmuszono go do spalenia rzeczy osobistych swojej siostry – mówiła.

Zaznaczyła również, że wypowiedź ówczesnego premiera Donalda Tuska na pierwszej konferencji prasowej dotyczącej tragedii 10 kwietnia 2010 roku przyczyniła się do zaniechania twierdzenia, iż katastrofa prezydenckiego samolotu mogła być zamachem.

Możliwość zamachu na polski samolot stała się tematem tabu od momentu, kiedy Donald Tusk na pierwszej konferencji prasowej po katastrofie 28 kwietnia, czyli 18 dni po zdarzeniu, powiedział, że nie ma powodu przypuszczać, aby Rosjanie źle prowadzili śledztwo. Dodatkowo premier powiedział wtedy, że nie warto domniemywać niczego nadzwyczajnego oprócz katastrofy spowodowanej przez ludzkie błędy. Niestety od tego momentu śledztwo zaczęło dryfować w złą stronę – podkreśliła w Poranku Wnet Anita Gargas.

K.T.
Sprawdź cały wywiad na YouTube Radia Wnet!

Komentarze