Dziesiątki Turkmenów protestowało w prowincji Kirkuk. Turkmeni z oburzeniem zareagowali na kurdyjskie flagi na urzędach

Turkmeni iraccy, lud turecki mieszkający głównie w prowincji Kirkuk, są wspierani przez Ankarę, chociaż odżegnują się od poparcia dla Erdogana. Kirkuk ma być w Iraku – tego domagają się Turkmeni.

Demonstranci protestowali pod gmachami administracji prowincji, wznosząc flagi irackie i turkmeńskie. Protestujący mieli również transparenty z napisami – „Nie dla niekonstytucyjnych decyzji” oraz „Turkmeni sprzeciwiają się decyzjom władzy ws. wywieszania flag kurdyjskich na budynkach publicznych”.

[related id=”8930″]Portal iraqinews zaznacza, że władze miejskie Kirkuku przegłosowały we wtorek decyzję o umieszczeniu flagi kurdyjskiej obok irackiej na urzędach. Głosowano bez udziału radnych z mniejszości arabskiej i turkmeńskiej.

Kirkuk jest jednym ze spornych obszarów pomiędzy Kurdami i władzami centralnymi w Bagdadzie.

W 2014 roku Kirkuk został odbity z rąk ISIS przez armię iracką i przekazany kurdyjskim peszmergom. Miasto obecnie jest kontrolowane przez Kurdów, chociaż oficjalnie podlega Bagdadowi. Wywołuje to napięcia, min. w postaci oporu Turkmenów, zbrojonych przez Turków.

źródło/iraqinews

Czytaj więcej: ISIS ucieka z Iraku do Syrii

Komentarze