Witold Gadowski: Sytuacja międzynarodowa wpycha Iran w objęcia Rosji. Ich wspólne interesy zbiegają się w Syrii

Naturalnym wrogiem Iranu na Bliskim Wschodzie jest Izrael i Arabia Saudyjska, a jednym z sojuszników – Rosja. Jednak sojusz rosyjsko-irański nie jest to ,,niezłomny pakt, który będzie wiecznie trwał”.

Gościem popołudnia Radia Wnet był Witold Gadowski. Komentował spotkanie prezydenta Rosji z prezydentem Iranu oraz wzajemne relacje obu państw, jak również ostatnie decyzje Stanów Zjednoczonych oraz ich skutki dla sytuacji na Bliskim Wschodzie.

– Niefortunna decyzja Donalda Trumpa, nakładająca embargo na wjazd m.in. obywateli Iranu sprawiła, że Iran znowu szybuje w stronę Moskwy. Sytuacja międzynarodowa niestety trochę wpycha go w objęcia Rosji. Po ostatnim szczycie z udziałem Iranu, Turcji oraz Rosji widać pewne zbliżenie, przynajmniej  dyplomacji, na linii Rosja- Iran.

Witold Gadowski podkreślił, że relacja pomiędzy Iranem a Rosją jest oparta na wzajemnych interesach.

– Iran czuje się naciskany przez Zachód,  jego naturalnym wrogiem na Bliskim Wschodzie jest Izrael oraz Arabia Saudyjska. Jednym z sojuszników jest właśnie Rosja. Taka sytuacja jest dużym obciążeniem dla strategii Stanów Zjednoczonych, która jest fragmentaryczna i nieskuteczna, jeżeli chodzi o Iran.

Witold Gadowski skomentował również trudności, jakie wynikają ze współpracy między Rosją a Iranem:

– Zwiększenie wydobycia i sprzedaży ropy irańskiej na rynkach światowych powoduje obniżenie jej ceny, a tym samym większe kłopoty dla gospodarki rosyjskiej, opartej na eksporcie surowców. Z drugiej strony bardzo dobrze rozwija się transfer technologii wojskowych pomiędzy tymi krajami. Iran czerpie z bogactwa rosyjskich technologii wojennych.

Na koniec rozmowy podkreślił, że nie warto stosować schematów myślowych w odniesieniu do współpracy rosyjsko-irańskiej, ponieważ nie jest to ,,niezłomny pakt, który będzie wiecznie trwał”.

– Iran ma własne interesy, często sprzeczne z interesami Rosji. Ich wspólne interesy zbiegają się w Syrii, ponieważ obu państwom zależy na utrzymaniu rządu Baszszara al- Asada w Syrii.

Na zakończenie Witold Gadowski opowiedział o tym, kto jest w Syrii najważniejszy oraz kto sprawuje tam realną władzę.

jn

Komentarze